Robert Kubica walczy o fotel lidera mistrzostw

Robert Kubica ma szansę zostać liderem mistrzostw świata w kategorii WRC2. Polak będzie walczył o cenne punkty na trasie Rajdu Niemiec, dziewiątej rundy Rajdowych Mistrzostw Świata.

W tym artykule dowiesz się o:

Robert Kubica do tej pory wziął udział w czterech rundach Rajdowych Mistrzostw Świata. Krakowianin ma na swoim koncie dwa zwycięstwa w Grecji i na Korsyce oraz drugą pozycję w Rajdzie Finlandii. Trzy podia do spółki z szóstą pozycją w swoim debiucie w Rajdzie Portugalii, dają Polakowi 76 punktów i wysoką trzecią pozycję w klasyfikacji generalnej WRC2.

Zgodnie z regulaminem kierowcy w klasie WRC2 muszą wystąpić w co najmniej siedmiu z trzynastu rund mistrzostw świata, aby liczyć się w klasyfikacji końcowej. Sześć najlepszych wyników będzie brane pod uwagę przy ustalaniu dorobku końcowego każdego z zawodników.

Liderem mistrzostw jest Katarczyk, Abdulaziz Al-Kuwari, który w pięciu dotychczasowych występach zgromadził na swoim koncie 93 punkty. Drugi Nicolas Fuchs ma 78 punktów. Obaj zawodnicy nie planują jednak startu w Rajdzie Niemiec. Swoją obecność potwierdził z kolei Robert Kubica. Polak, który traci do Al-Kuwariego 17 punktów, może zostać nowym liderem "generalki" jeśli zakończy rywalizację na asfaltowych niemieckich drogach na pierwszym bądź drugim miejscu.

Oprócz startu w Niemczech Kubica będzie mógł podreperować swój dorobek punktowy jeszcze w dwóch rundach Rajdowych Mistrzostw Świata we Francji i Hiszpanii, gdzie zapowiedział swój występ. Przed ostatnią rundą w Wielkiej Brytanii, Polak będzie spokojnie oczekiwać na wyniki rywali.

Klasyfikacja generalna WRC2 po 8 z 13 rund:

PozycjaKierowcaPkt.Występy
1. Abdulaziz Al-Kuwari 93 5
2. Nicolas Fuchs 78 6
3. Robert Kubica 76 4
4. Jurij Protasow 65 6
5. Sepp Wiegand 55 4
6. Armin Kremer 40 4

Jesteś kibicem sportów motorowych? Mamy dla Ciebie nowy fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

Komentarze (2)
avatar
Marek speedway
21.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
powodzenia Roberto 
gregu
21.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szerokiej drogi, Robert! Trzymamy kciuki!