W ubiegłym tygodniu Robert Kubica brał udział w Rajdzie Korsyki, który był piątą rundą rajdowych mistrzostw Europy (ERC), a jednocześnie trzecim startem polskiego zawodnika w ERC. Krakowianin nie ukończył jednak rajdu z powodu awarii układu paliwowego. Przed wycofaniem się z rywalizacji Polak byli liderem zawodów.
- Byłem zadowolony z mojego tempa. Wygrywałem kolejne odcinki i byłem w stanie walczyć o najwyższe lokaty praktycznie we wszystkich trzech rajdach, w których uczestniczyłem - powiedział w wywiadzie dla Autosportu, Robert Kubica.
- Fakt, że podczas moich kolejnych debiutów na różnych trasach byłem w stanie walczyć na równi z pretendentami do mistrzowskiego tytułu pozwala mi pozytywnie spojrzeć na moje dokonania. Teraz mam jednak zamiar skupić się na WRC, które jest moim priorytet. Oczywiście w planach jest Rajd Polski oraz być może jeszcze jeden rajd z kalendarza ERC - ujawnił Polak.
Jesteś kibicem sportów motorowych? Mamy dla Ciebie nowy fanpage na Facebooku. Zapraszamy!
Robert Kubica wróci do WRC już na przełomie maja i czerwca podczas Rajdu Akropolu. Od początku tygodnia polski zawodnik testuje swojego Citroena przed startem w Grecji.
- Mam w planach testy, a w poniedziałek wyjazd do Grecji, więc nie ma za dużo czasu. To specyficzna impreza, gdzie trzeba szczególnie zadbać o samochód. Dla mnie to kolejne ciekawe doświadczenie, ponieważ pierwszy raz wystąpię na tak szorstkim żwirze. Nie zamierzam podejmować dużego ryzyka, ponieważ zależy mi na ukończeniu tego rajdu - zaznaczył Kubica.