Robert Kubica dachował na jedenastym odcinku specjalnym Rajdu Azorów. - Straciłem panowanie nad autem w jednym z zakrętów i dachowaliśmy. Uszkodzony jest lewy przód - powiedział po zakończeniu oesu Polak.
Zawodnik Citroena miał jednak szczęście, ponieważ organizatorzy odwołali ostatni piątkowy odcinek specjalny i mechanicy jego zespołu mogli naprawić samochód przed dalszą częścią rajdu. Ostatecznie Kubica zajął w na Azorach 6. lokatę.
Jesteś kibicem sportów motorowych? Mamy dla Ciebie nowy fanpage na Facebooku. Zapraszamy!