Szejowie na czele przed finałowym etapem Rajdu Śląska. Faworyt poza podium

Materiały prasowe / Kaja Wróblewska / Na zdjęciu: Jarosław Szeja
Materiały prasowe / Kaja Wróblewska / Na zdjęciu: Jarosław Szeja

Drugi dzień ścigania na trasach Rajdu Śląska 2023 przyniósł zaciętą rywalizację o prowadzenie w zawodach. Na koniec dnia zwycięsko wyszli z niej Jarosław i Marcin Szejowie, ale ich przewaga nad kolejną załogą wynosi zaledwie 0,9 s.

Sobotni etap Rajdu Śląska składał się z siedmiu odcinków specjalnych. Dwukrotnie zawodnicy rywalizowali na próbach Gmina Jasienica (15,32 km), Hażlach (12,2 km) oraz Jastrzębie-Zdrój (18,2 km). Pomiędzy pętlami nie zaplanowano serwisu w Chorzowie, lecz strefę zmiany opon w Bielsku-Białej. Na zakończenie dnia zmierzyli się jeszcze na liczącej 1,5 km próbie pod Stadionem Śląskim w Chorzowie.

Już od początku etapu Rajd Śląska 2023 dostarczył emocjonującej rywalizacji. Na listę zwycięzców oesów wpisali się kolejno Dariusz Poloński i Łukasz Sitek, Kacper Wróblewski i Jakub Wróbel oraz Jarosław Szeja i Marcin Szeja (Hyundai i20 R5).

Po pierwszej pętli na prowadzeniu był Wróblewski, ale Poloński był zaledwie 0,2 s za jego plecami. Trzecie miejsce zajmowali Łukasz Byśkiniewicz i Daniel Siatkowski (+2,5 s).

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: można im pozazdrościć. Tak spędzili miesiąc miodowy

Drugi przejazd odcinka Gmina Jasienica zakończył się remisem. Na 15,3-kilometrowej próbie Wróblewski i Poloński zanotowali identyczny czas, więc różnica między nimi w klasyfikacji generalnej rajdu pozostała taka sama. Na trzecią pozycję, kosztem Byśkiniewicza i Siatkowskiego, awansowali bracia Szejowie.

Na próbie Hażlach pech dopadł Polońskiego - kierowca Volkswagena uszkodził samochód i musiał wycofać się z rywalizacji. Dzięki temu Wróblewski i Wróbel - najszybsi na tym oesie - umocnili się na prowadzeniu. Na drugą pozycję awansowali Byśkiniewicz i Siatkowski (+9,7 s), a na trzecim miejscu utrzymali się Szejowie (+11,2 s).

Odcinek Jastrzębie-Zdrój przyniósł kolejne przetasowania. Doskonałym czasem błysnęli walczący o tytuł mistrzowski Grzegorz Grzyb i Adam Binięda. Zwycięstwo na tym oesie pozwoliło im awansować na czwartą pozycję w klasyfikacji rajdu. Wróblewski, a więc dotychczasowy lider rajdu nie będzie dobrze wspominał tego oesu - kłopoty układem hamulcowym i strata 19 s zepchnęły go na trzecie miejsce w rajdzie (+5,9 s). Z pecha Wróblewskiego skorzystał Szeja, który na tej próbie wykręcił drugi czas i w klasyfikacji rajdu awansował na pierwszą pozycję, o 0,3 s przed Byśkiniewiczem.

Sobotni etap zakończyła widowiskowa, 1,5-kilometrowa próba pod Stadionem Śląskim. Najlepszy czas na tym odcinku zanotowali Szejowie, pokonując o 0,6 s Byśkiniewicza. Trzeci czas to efekt jazdy duetu Sylwester Płachytka i Rafał Fiołek.

Po siedmiu odcinkach specjalnych w Rajdzie Śląska prowadzą Jarosław i Marcin Szejowie. Tuż za nimi, ze stratą 0,9 s plasują się Łukasz Byśkiniewicz z Danielem Siatkowskim. Kacper Wróblewski i Jakub Wróbel zakończyli sobotnie zmagania na trzecim miejscu (+8,3 s). Czwarty jest Grzyb z Biniędą (+15,4 s), a pierwszą piątkę zamykają Płachytka i Fiołek (+16,6 s).

W klasie Rally3 prowadzenie od początku rajdu utrzymują Jakub Matulka i Daniel Dymurski. Piotr Krotoszyński i Mateusz Martynek mają do nich aż 2 minuty straty. Trzecia pozycja należy do duetu Marek Roefler/Marek Bała (+3:15,9 s).

Porsche 911 GT3 Cup było najszybszym samochodem napędzanym na jedną oś. Jacek Sobczak i Mateusz Pawłowski o 1 min i 43 s wyprzedzają Huberta Kowalczyka i Jarosława Hryniuka jadących Peugeotem 208 Rally4. Kowalczyk po pierwszym dniu prowadzi w klasie 4, z przewagą 36,5 s nad Gracjanem Prędko i Michałem Jurgałą (Peugeot 208 Rally4).

W harmonogramie niedzielnego etapu (10 września) przewidziano dwa oesy - w Ochabach (11,4 km) oraz Kiczycach (15,4 km). Finałowy oes Rajdu Śląska będzie rozegrany jako Power Stage, a więc dodatkowo punktowana próba, na której pięć najszybszych załóg zdobywa kolejne punkty do klasyfikacji krajowego czempionatu. Również w niedzielę zawodnicy będą musieli sobie poradzić bez serwisu między pętlami. Zakończenie zawodów, w niedzielę, od 16:30 na Stadionie Śląskim.

Rajd Śląska 2023 - klasyfikacja generalna po OS 8:
1. Szeja/Szeja (Hyundai i20 R5) 56:43,1 s
2. Byśkiniewicz/Siatkowski (Skoda Fabia Rally2 Evo) +0,9 s
3. Wróblewski/Wróbel (Skoda Fabia Rally2 Evo) +8,3 s
4. Grzyb/Binięda (Skoda Fabia Rally2 Evo) +15,4 s
5. Płachytka/Fiołek (Skoda Fabia Rally2 Evo) +16,6 s
6. Kołtun/Pleskot (Ford Fiesta R5 MkII) +40,3 s
7. Terlecki/Marczewski (Skoda Fabia Rally2 Evo) +1:26,2 s
8. Sobczak/Pawłowski (Porsche 911 GT3) +2:11,3 s
9. Kwiatkowski/Kozdroń (Skoda Fabia Rally2 Evo) +2:36,3 s
10. Matulka/Dymurski (Ford Fiesta Rally3) +3:06,3 s

Czytaj także:
Nagła śmierć w padoku MotoGP. Mike Trimby zmarł w przeddzień wyścigu
Oskarża Schumachera o celowy faul. Niemiec powinien stracić jeden tytuł?

Komentarze (0)