26-latek z Gdyni w amerykańskim Anaheim wywalczył dwa krążki, a i trzeci miał na wyciągnięcie ręki. Zwarycz o krok od sukcesu był także w rwaniu, gdzie osiągnął taki sam wynik jak Włoch Antonio Pizzolato.
Trzy złote medale sensacyjnie zdobył Chilijczyk Arley Perez, który pokonał mistrza olimpijskiego Kianousha Rostamiego. Irańczyk przegrał z problemami zdrowotnymi, w podrzucie paląc wszystkie próby.
# | Zawodnik | Kraj | Rwanie | Podrzut | Dwubój |
---|---|---|---|---|---|
1. | Arley Perez | Chile | 175 kg (1.) | 203 kg (1.) | 378 kg |
2. | Krzysztof Zwarycz | Polska | 162 kg (4.) | 197 kg (2.) | 359 kg |
3. | Antonio Pizzolato | Włochy | 162 kg (3.) | 196 kg (4.) | 358 kg |
4. | Dongju Yu | Chiny | 158 kg (6.) | 194 kg (5.) | 352 kg |
5. | Revaz Davitadze | Gruzja | 160 kg (5.) | 191 kg (11.) | 351 kg |
6. | Romain Imadouceine | Francja | 153 kg (8.) | 196 kg (3.) | 349 kg |
. | Kianoush Rostami | Iran | 174 kg (2.) | - | - |
Medalista z przeszłością
W przeszłości Zwarycz był pierwszym polskim sportowcem przyłapanym na stosowaniu hormonu wzrostu. Odcierpiał 2-letnią dyskwalifikację, wrócił do sportu i został brązowym medalistą mistrzostw Europy w dwuboju. A teraz dołożył do tego dorobku sukces na MŚ.
Mistrzostwa kadłubowe
Ciesząc się sukcesem Polaka trzeba pamiętać, że rywalizacja w Anaheim to zawody mocno okrojone.
Nie ma na nich zdyskwalifikowanych za doping Rosjan, Chińczyków, Ormian, Azerów, Białorusinów, Kazachów, Mołdawian, Ukraińców i Turków, a z powodów politycznych do USA nie przylecieli ciężarowcy z Korei Północnej. To potęgi, co pokazuje klasyfikacja medalowa poprzednich MŚ. Tam nieobecni zdobyli 92 ze 135 medali.
Sukces Zwarycza to pierwsze medale dla Polski na tegorocznych MŚ.
ZOBACZ WIDEO: MŚ 2018. Dariusz Tuzimek: Skończy się ta generacja, a potem będzie mokry dół
Zwarycz szybko się postarał: "29 lipca 2014 roku został złapany na dopingu... W konsekwencji został ukarany dwule Czytaj całość