W pierwszym półfinale Paweł Juraszek finiszował jako drugi z czasem 21.16 i z trzecim rezultatem zakwalifikował się do finału. Na trzynastej pozycji w klasyfikacji łącznej sklasyfikowano Konrada Czerniaka.
W finale Juraszek zakończył rywalizację jako czwarty (20.97). W czołowej trójce znaleźli się: Władimir Morozow (20.40), Florent Manaudou (20.66) i Maksim Łobanowski (20.76).
Piątą lokatę w wyścigu na 100 metrów stylem zmiennym zajęła Alicja Tchórz (59.12). Wygrała Katinka Hosszu (57.36). Tuż przed tym finałem Węgierka otrzymała złoty medal za zwycięstwo na 200 metrów stylem motylkowym. Przed Polką znalazły się jeszcze: Maria Kamieniewa (57.59), Jenna Laukkanen (58.62) i Siobhan-Marie O'Connor (58.68).
ZOBACZ WIDEO: Losowanie Euro 2020. Trener Szwedów wspomina mecz z Polską: "Tomaszewski obronił karnego. Wygraliście 1:0. Nie lubię tego"
Rekord Polski poprawiła Katarzyna Wasick (Wilk). W czwartek uczestniczka igrzysk olimpijskich 2008, 2012 i 2016 jako pierwsza Polka przepłynęła 100 metrów kraulem w czasie poniżej 53 sekund - 52.81. Jeszcze lepiej było w finale. Wasick uzyskała czas 52.54. Została sklasyfikowana na siódmej pozycji. Na podium stanęły: Freya Anderson (51.49), Beryl Gastaldello (51.85) i Femke Heemskerk (51.88).
Siódme miejsce zajęła też Zuzanna Herasimowicz (2:06.82) - w rywalizacji na 200 metrów stylem grzbietowym. Medale otrzymały: Margerita Panziera (2:01.45), Daria Zewina (2:02.25) i Kira Toussaint (2:03.04).
W sztafecie 4x50 metrów kraulem szósta była reprezentacja Polski w składzie: Katarzyna Wasick, Dominika Sztandera, Kornelia Fiedkiewicz i Alicja Tchórz (1:36.90). Na pierwszej zmianie Wasick uzyskała wynik 23.91 i poprawiła rekord Polski - wcześniejszy w 2009 roku ustanowiła Agata Korc (23.98). Triumfowały ex aequo Holenderki i Francuzki (1:35.21). Na trzecim stopniu podium stanęły pływaczki z Danii (1:35.24).