Paryż: Wyścigi pływaczek przerwano. Pojawił się anonimowy mężczyzna

Twitter / Eurosport / Na zdjęciu: mężczyzna, nazwany przez dziennikarzy stacji NBC
Twitter / Eurosport / Na zdjęciu: mężczyzna, nazwany przez dziennikarzy stacji NBC

Anonimowy mężczyzna, który pojawił się na basenie olimpijskim przy okazji wyścigów kobiet na 100 metrów stylem klasycznym, dość niespodziewanie został bohaterem publiczności. Wszystko z powodu jednego gestu.

Podczas niedzielnej, porannej sesji wyścigów kobiet na 100 metrów stylem klasycznym, amerykańska pływaczka Emma Webber zgubiła czepek pływacki na dnie basenu. Wydawało się, że pływaczka po prostu wskoczy do wody i odzyska swój sprzęt, jednak nic takiego jednak nie miało miejsca.

Dość niespodziewanie, z pomocą przybył anonimowy mężczyzna, nazwany przez stację NBC "Bob the Cap Catcher", czyli "Bobem Łapaczem Czapek". Ubrany w kwieciste kąpielówki przemaszerował przed trybunami, a następnie wskoczył do wody i wyłowił czepek amerykańskiej pływaczki.

Cała akcja potoczyła się błyskawicznie. Postawa mężczyzny została nagrodzona aplauzem ze strony zgromadzonej publiczności, a sam bohater po chwili zniknął w kuluarach pływackiej areny. Amerykańskiej pływaczce odzyskany czepek nie pomógł jednak w osiągnięciu dobrego wyniku, bowiem swój wyścig zakończyła dopiero na ósmej pozycji.

Półfinałowa rywalizacja z udziałem kobiet zaplanowana jest na wieczór. Wyścig finałowy na 100 metrów stylem dowolnym zaplanowano na poniedziałek.

Czytaj także:
Paryż 2024: Rosyjscy dziennikarze wyrzuceni z igrzysk olimpijskich

ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Igrzysk": Polskie siatkarki powalczą o medal? "Niezrozumiałe, że tak późno wróciły na igrzyska"

Komentarze (3)
avatar
Cheers
29.07.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tak się przechodzi do historii Igrzysk Olimpijskich. Producent tych kąpielówek powinien mu zapłacić. 
avatar
Lilipo00
29.07.2024
Zgłoś do moderacji
7
0
Odpowiedz
O czym wy piszecie? Litości.