"Znam ten ból, znam ten trud!". Maciej Kot dziękuje Piotrowi Żyle

WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Maciej Kot i Stefan Hula po olimpijskim konkursie na normalnej skoczni
WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Maciej Kot i Stefan Hula po olimpijskim konkursie na normalnej skoczni

- Znam ten ból, znam ten trud bycia tym "piątym". Wielkie podziękowania dla Piotrka. To jest też jego medal - powiedział Maciej Kot po konkursie drużynowym w Pjongczangu.

Maciej Kot razem ze Stefanem Hulą, Dawidem Kubackim i Kamilem Stochem zdobyli brązowy medal w konkursie drużynowym na ZIO w Pjongczangu. Biało-Czerwoni przegrali wicemistrzostwo po pasjonującej walce z Niemcami (różnicą 3,3 pkt.). Złoto wywalczyli Norwegowie.

Kot w rozmowie z dziennikarzami nie krył dumy z historycznego wyniku drużyny (nigdy wcześniej polski zespół nie stał na podium olimpijskim). 26-letni skoczek szczególne podziękowania przekazał swojemu przyjacielowi Piotrowi Żyle, który na ZIO w Pjongczangu pełnił rolę rezerwowego.

- Trzeba podziękować całemu zespołowi. Są trenerzy, fizjoterapeuci, doktorzy, serwismeni itd. Ale chciałbym też wspomnieć o Piotrku Żyle, który dziś miał najtrudniejsze zadanie z nas wszystkich. Znam z jednej strony ten ból, znam ten trud bycia tym "piątym". Wielkie podziękowania dla Piotrka, że był dziś z nami i był dla nas wsparciem. To jest też jego medal - powiedział Kot.

Reprezentant Polski przyznał się do tego, że obiecał Horngacherowi, iż nie będzie narzekał na swoją formę. - Skoki dziś były lepsze niż w konkursie indywidualnym. Zadanie zrealizowałem, ale wiadomo, że cały czas jest trochę niedosyt. Gdyby forma była taka jak w ubiegłym roku, to możliwa byłaby walka o zupełnie inne miejsca. Trzeba jednak umieć cieszyć się z tego co jest i... Zresztą obiecałem trenerowi, że nie będę narzekać, więc nie będę - dodał nasz brązowy medalista olimpijski.

Na koniec Kot wyraził nadzieję, że na medalach skoczków nie skończy się udział reprezentacji Polski w ZIO 2018. - Wierzę w to, że nasze medale dodadzą otuchy i wiary w siebie innym naszym olimpijczykom. Teraz będziemy mieli więcej czasu, żeby trzymać kciuki za przedstawicieli innych dyscyplin - zapowiedział.

[b]ZOBACZ WIDEO: Michał Bugno z Pjongczangu: Zagraniczni skoczkowie zachwycają się Stochem. "To dla nich niewiarygodne"

[/b]

Źródło artykułu: