Podczas wyścigu w Turffontein w Johannesburgu doszło do niecodziennego incydentu. Dżokej Gavin Lerena zaatakował Jasona Gatesa, uderzając go batem. Jak podaje "The Sun", zdarzenie miało miejsce na ostatnich 200 metrach wyścigu.
Według relacji, bójka rozpoczęła się, gdy Gates na koniu Blurred Vision zajechał drogę Lerenie. W wyniku tego doszło do kontaktu między końmi i dżokejami, co sprowokowało drugiego ze sportowców do agresywnej reakcji.
Lerena wydał oświadczenie, w którym przeprosił za swoje zachowanie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Polacy poszli surfować na Florydzie. Taki był efekt
"To, co się stało, jest całkowicie niezgodne z moim charakterem i głęboko żałuję tego incydentu" - napisał. Dodał, że jego reakcja była odpowiedzią na wcześniejsze działania Gatesa.
Incydent wywołał falę komentarzy wśród fanów wyścigów. Jeden z nich określił sytuację jako "szaloną", a inny zasugerował, że Lerena powinien zostać zawieszony na co najmniej rok. To nie pierwszy raz, gdy w południowoafrykańskich wyścigach dochodzi do podobnych sytuacji.
Lerena będzie teraz musiał stawić czoła konsekwencjom swojego zachowania. Narodowy Urząd Wyścigów Konnych zapowiedział przesłuchanie dżokeja w związku z incydentem. Wydarzenie to rzuca cień na jego karierę i może wpłynąć na jego przyszłość w sporcie.
Zdarzenie zobaczysz poniżej (od 1:30):
