Po kilku bardzo wietrznych dniach pogoda wreszcie nieco zlitowała się nad organizatorami i sportowcami. W czwartek w Pjongczangu nie wieje tak mocno jak chociażby dzień wcześniej.
Wreszcie udało się rozegrać konkurencje w narciarstwie alpejskim, slalom gigant kobiet i zjazd mężczyzn. Wszystko wskazuje na to, że również treningi skoczków odbędą się bez większych problemów. Skoro w środę przeprowadzono sprawnie trzy serie próbne, mimo że w samym Pjongczangu wiatr był wręcz huraganowy, to tym bardziej powinno udać się je rozegrać w czwartek, gdy podmuchy mają nie przekraczać 3 m/s.
Początek pierwszego z trzech treningów o 12:00 czasu polskiego (relacja na żywo i podsumowanie zmagań na WP SportoweFakty). Na liście startowej znajduje się 65 zawodników, w tym 5 Polaków. Stefan Horngacher, szkoleniowiec Biało-Czerwonych, zdecydował, że w czwartek będą skakać wszyscy jego podopieczni, nawet Kamil Stoch i Dawid Kubacki, którzy dzień wcześniej byli zawsze w czołówce serii próbnych.
Być może po dwóch skokach w czwartek, Polacy odpuszczą trzecią serię. Na razie nie są to jednak potwierdzone informacje. Wiemy już natomiast, że skoki treningowe będzie można obejrzeć w Telewizji Polskiej i Eurosporcie.
Dobra informacja dla kibiców - czwartkowy trening na dużej skoczni będzie transmitowany w TVP1 i Eurosport 3. Początek o 12:00 #PyeongChang2018 #skijumpingfamily #skijumping
— Skijumping.pl (@Skijumpingpl) 14 lutego 2018
Kwalifikacje do konkursu indywidualnego na dużej skoczni odbędą się w piątek 16 lutego o 13:30 czasu polskiego. Dzień później zaplanowano konkurs główny o tej samej porze.
ZOBACZ WIDEO Michał Bugno z Pjongczangu: Za każdym z polskich skoczków ciągną się koreańskie demony
Ze zrozumieniem tekstu...na treningu mistrze Świata, a w rozgrywce partactwo brata.