Lekarz kadry uspokaja: Rana na twarzy Achruk niegroźna, wszystkie zawodniczki będą gotowe na Szwecję

Od zwycięstwa z Kubą 27:22 polskie szczypiornistki rozpoczęły rywalizację w mistrzostwach świata. W trakcie meczu doszło do niepokojącego zdarzenia, w którym ucierpiała Kinga Achruk. Polka musiała na chwilę zejść z parkietu i zostać opatrzona przez lekarzy. - Kinga ma rozcięcie łuku jarzmowego, ale jest ono niegroźne, nie ma konieczności zakładania szwów. Uraz nie będzie przeszkadzał w dalszej grze. Wszystkie zawodniczki powinny być gotowe na mecz ze Szwecją - powiedział lekarz kadry Wojciech Superat.

Komentarze (0)