Rojewski zwycięzcą dnia, Rosjanie we łzach - podsumowanie VI dnia MŚ 2015

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Kto był gwiazdą, a kto przegranym VI dnia Mistrzostw Świata 2015? Kto zaskoczył, a kto rozczarował? Zobacz kogo wyróżniliśmy miejscem w siódemce dnia po wtorkowych spotkaniach katarskiego czempionatu.

1
/ 6

Zwycięzca dnia: Andrzej Rojewski (Polska)

Zadanie miał arcytrudne, bo na parkiecie pojawił się całkowicie niespodziewanie, zastępując kontuzjowanego Krzysztofa Lijewskiego. Występ rozpoczął fatalnie, już w dwóch pierwszych akcjach notując proste straty, po których Rosjanie wyprowadzili kontry i wyszli na prowadzenie 5:1. Wszystko wskazywało na to, że to nie będzie dzień Andrzeja Rojewskiego, jednak polski rozgrywający szybko wziął ciężar zdobywania bramek na swoje barki i w starciu ze Sborną był liderem biało-czerwonych. Po meczu podkreślał: - Potrzebowałem takiego występu...

2
/ 6

Przegrany dnia: Reprezentacja Rosji

Jeszcze na osiem minut przed końcem spotkania prowadzili 24:21 i byli na dobrej drodze do odniesienia zwycięstwa. Po niedzielnym dramacie i roztrwonieniu czterobramkowej zaliczki w meczu z Niemcami, wydawało się, że tym razem zespół Olega Kuleshova nie popełni tych samych błędów i zainkasuje cenne dwa punkty. Co wydarzyło się między 53. minutą a końcowym gwizdkiem spotkania wiedzą już wszyscy. Nic dziwnego, że niektórzy z rosyjskich zawodników po końcowym gwizdku zalali się łzami.

3
/ 6

Niespodzianka dnia: Reprezentacja Islandii

Po ośmiobramkowej porażce z reprezentacją Szwecji i wymęczonym triumfie nad Algierią wydawało się, że we wtorkowym starcu z aktualnymi mistrzami świata, Francuzami, islandzka drużyna zostanie rozniesiona w proch i pył. Podopieczni Arona Kristjanssona pokazali jednak wielki charakter i po wspaniałym występie zremisowali z faworyzowanym rywalem 26:26. Dzięki temu Islandczycy pozostali w walce o 2. miejsce w grupie C, choć patrząc na dyspozycję tak Francuzów, jak i Szwedów, może być im o to bardzo ciężko.

4
/ 6

Rozczarowanie dnia: Reprezentacja Czech

Trzy mecze, trzy porażki i coraz mniejsze szanse na awans do 1/8 finału. Mistrzostwa w Katarze nie układają się po myśli czeskiego zespołu, który przecież przyjechał na Bliski Wschód z nadziejami na awans do szesnastki. Ekipa Jana Filipa i Daniela Kubesa we wtorek przegrała arcyważne spotkanie z Egiptem i teraz, by włączyć się do rywalizacji o awans do kolejnej fazy turnieju będzie musiała pokonać tak Algierię, jak i Islandię.

5
/ 6

MVP dnia: Steffen Weinhold (Niemcy)

Po przegranych meczach eliminacji do mistrzostw w Katarze wydawało się, że rezygnacja z występów w drużynie narodowej Holgera Glandorfa będzie niesamowitym ciosem dla niemieckiego reprezentacji. Patrząc jednak na postawę Steffena Weinholda podczas turnieju w Katarze nie mamy wątpliwości, że nikt wśród niemieckich kibiców nie wspomina Glandorfa. Weinhold zachwyca dyspozycją od pierwszego meczu turnieju, a we wtorek zdobył 8 bramek w zremisowanym starciu z Duńczykami.

6
/ 6

Siódemka dnia:

Mijają dni i miesiące, a on nadal utrzymuje kapitalną formę. 38-letni Omeyer we wtorkowym starciu z Islandczykami zanotował aż 18 skutecznych interwencji, co dało mu fantastyczną 41-procentową skuteczność. Klasa. (18/44 - 41%)

Jak burza idą szwedzcy szczypiorniści podczas katarskiego czempionatu. Po rozbiciu Islandii i Czech, we wtorek Trzy Korony gładko rozprawiły się z Algierią. 6 bramek dla Skandynawów zdobył Jonas Kallman. (6/6 - 100%)

Dlaczego umieściliśmy Hansena w siódemce dnia? Choć duński rozgrywający zanotował raptem 55-procentową skuteczność, to do 6 bramek dołożył aż, uwaga uwaga, 11 asyst. Dla porównania cały polski zespół w meczu z Rosją miał na swym koncie 10 asyst. (6/11 - 55%)

To się nazywa środkowy rozgrywający! 6 bramek i 100-procentowa skuteczność, a do tego dwie asysty - to wystarczyło, by znaleźć się w siódemce dnia. 6/6 - 100%)

W naszym zestawieniu standardowo nie mogło zabraknąć MVP dnia. Weinhold rozgrywa kapitalny turniej i powoli jego kandydatura do siódemki mistrzostw staje się coraz poważniejsza. (8/14 - 57%)

Kolejny z niemieckich zawodników, który od początku mistrzostw w Katarze imponuje formą i skutecznością. We wtorkowym meczu z Duńczykami Groetzki był zawsze pierwszy w kontrataku i poważnie przyczynił się do wywalczenia cennego punktu. (6/7 - 86%)

Francuski kołowy rozegrał bardzo dobre zawody przeciwko Islandii i z pięcioma trafieniami na swym koncie był jednym z najskuteczniejszych graczy w ekipie Trójkolorowych. (5/6 - 83%)

Rezerwowi: Bramkarz: Sławomir Szmal (Polska) - 4/8 (50%) Lewe skrzydło: Anders Eggert (Dania) - 5/7 (71%) Lewe rozegranie: Sergei Gorbok (Rosja) - 6/9 (67%) Środek rozegrania: Sebastian Simonet (Argentyna) - 6/7 (86%) Prawe rozegranie: Mads Christiansen (Dania) - 6/7 (86%) Prawe skrzydło: Daniil Shishkarev (Rosja) - 7/9 (78%) Obrotowy: Bartosz Jurecki (Polska) - 4/7 (57%)

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (4)
avatar
Miasto mistrzów - Kielce
21.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bardzo dobry mecz Rojewskiego trafiał w najważniejszych momentach tych kluczowych i dobrze zastąpił Krzyśka.  
avatar
Eder
21.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Brawo Roje, brawo Steffen  
endriu122
21.01.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Brawo Andrzej.Wystarczy tylko uwierzyć w siebie.  
avatar
21 GUNS
21.01.2015
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Świetny występ Rojewskiego.