- Cieślikowski był jednym z trzech poważnych kandydatów na stanowisko trenera kadry. Względy merytoryczne oraz dotychczasowe osiągnięcia zadecydowały o tym, że właśnie obecny trener Chrobrego przejął kadrę - przyznał na antenie radia Elka rzecznik prasowy Związku Piłki Ręcznej w Polsce Marek Skorupski. Innymi kandydatami do objęcia tego stanowiska byli trener kadry juniorów Wojciech Nowiński oraz były trener Wisły Płock i seniorskiej reprezentacji Bogdan Zajączkowski, który ostatnio pracował w Tunezji.
Mimo tych deklaracji Jarosław Cieślikowski studzi hurraoptymizm i czeka na oficjalną informację ze związku, która potwierdzi jego angaż. Niezwykle zadowolony jest natomiast prezes klubu z Głogowa Krzysztof Sadowski, który wybór Cieślikowskiego uważa za ogromne wyróżnienie: - Pokazuje to, że w klubie mamy świetnego fachowca. Nasz trener będzie szkolił najlepszych młodych zawodników w Polsce. Oznacza to, że on jest najlepiej nadającym się na to stanowisko człowiekiem w kraju. Dzięki temu będziemy mieli szerszy przekrój wschodzących gwiazd polskiego szczypiorniaka - nie ukrywał zadowolenia szef Stowarzyszenia Piłki Ręcznej Chrobry Głogów.
Warto wspomnieć, że to właśnie pod wodzą Cieślikowskiego Głogowianie odnotowali największe sukcesy w historii klubu, jakimi było wicemistrzostwo Polski w 2006 roku i ćwierćfinał Pucharu EHF rok później. Wtedy też w Chrobrym grali między innymi aktualni reprezentanci Polski- bracia Michał i Bartosz Jureccy.
Nierozstrzygnięty natomiast pozostał konkurs na trenera kobiecej młodzieżówki, który został unieważniony z powodów formalnych.