Mecz reprezentacji Niemiec z Węgrami dostarczył wielu emocji. Wynik długo oscylował w granicach remisu, ale ostatecznie to Węgrzy byli górą. Zawdzięczają to bramce zdobytej w ostatnich sekundach meczu. Mate Lekai rzucił gola, który może pozwolić jego drużynie na walkę o medale mistrzostw świata.
- Poprosiłem mój zespół, aby wykorzystał wszelkie błędy i bronił się przed rozgrywającymi rywali. Dobrze się przygotowaliśmy, wdrożyliśmy wszystkie obronne instrukcje i dlatego odnieśliśmy zwycięstwo - mówił po meczu selekcjoner reprezentacji Węgier, Istvan Gulyas.
Węgrzy wygrali 29:28, a to oznacza, że do turnieju głównego awansowali z kompletem 4 punktów. Wcześniej pokonali Urugwajczyków, którzy także znaleźli się w drugiej fazie MŚ 2021. Zespół z Ameryki Południowej nie ma jednak na swoim koncie nawet punktu.
ZOBACZ WIDEO: Skoki. Kamil Stoch komentuje formę Stękały. "Życzę mu, żeby to trwało jak najdłużej"
Z kolei Niemcy do dalszej rywalizacji przystąpią z dwoma punktami na koncie. Taki sam dorobek ma reprezentacja Polski, która w rundzie wstępnej wygrała z Brazylią 33:23 i przegrała z Hiszpanią (26:27). Pierwsza z tych drużyn ma na swoim koncie punkt, a Hiszpanie do rywalizacji przystąpią z trzema "oczkami".
Awans do fazy pucharowej MŚ 2021 wywalczą dwie najlepsze drużyny z każdej grupy. Dlatego wygrana Węgrów nad Niemcami może im otworzyć drogę do walki o medale. Obecnie zespół ten jest liderem grupy 1.
Skrót meczu Niemcy - Węgry:
Czytaj także:
Znamy rywali Polaków. Oto terminarz II rundy
Samba na polską nutę. Brazylijczycy rozbici!