Piłka ręczna. MŚ 2021. Jeden mecz nie odbędzie się przez koronawirusa. Ten dzień da odpowiedzi na wiele pytań

PAP/EPA / Khaled Elfiqi / Na zdjęciu: Przemysław Krajewski
PAP/EPA / Khaled Elfiqi / Na zdjęciu: Przemysław Krajewski

W niedzielę czeka nas piąty dzień MŚ w piłce ręcznej. Nas najbardziej ciekawią mecze grupy B, w której występuje Polska. Pod znakiem zapytania stoi starcie Republiki Zielonego Przylądka z Niemcami.

Sporego pecha ma reprezentacja Republiki Zielonego Przylądka. Drużyna, która w 2020 roku zadebiutowała w mistrzostwach Afryki, na inaugurację przegrała z Węgrami różnicą zaledwie siedmiu bramek mimo tego, że w zespole nie mogli wystąpić wszyscy wcześniej zgłoszeni z powodu wykrytych zarażeń koronawirusem. Teraz kabowerdeńczycy mają jeszcze większy problem, bo po pierwszym spotkaniu dwaj kolejni zawodnicy otrzymali pozytywne wyniki testów. Afrykanom zabrakło zawodników do tego, by móc wyjść na mecz z Niemcami. W takim wypadku, nasi zachodni sąsiedzi wygrali walkowerem 10:0 i czekają na przyjazd kolejnych zawodników, by dokończyć zmagania.

W drugim spotkaniu grupy A, sytuacja wydaje się być przesądzona. Urugwaj przegrał z Niemcami aż 14:43 i trudno przypuszczać, by miał się jakkolwiek postawić reprezentacji Węgier. Sytuacja sportowa oraz zdrowotna w grupie A interesuje nas szczególnie, gdyż w kolejnej rundzie właśnie te drużyny będą grały m.in. przeciwko Polsce.

W pierwszym meczu "polskiej" grupy B będziemy mogli zobaczyć wartość zwycięstwa Polaków z Tunezyjczykami, którzy zmierzą się z Brazylią. Zawodnicy z największego kraju Ameryki Południowej zremisowali sensacyjnie z Hiszpanią i teraz mogą praktycznie zapewnić sobie awans do kolejnej rundy. My zagramy właśnie przeciwko drużynie z półwyspu iberyjskiego i wydaje się to być najtrudniejszy przeciwnik w tej fazie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tak się bawią piłkarze Legii w Dubaju

Do bardzo ciekawego meczu dojdzie w grupie C. Reprezentacja Kataru w ostatnich latach dominowała na azjatyckim podwórku i wygrała z Angolą 30:25. Zawodnicy z Półwyspu Arabskiego zmierzą się z Japonią, która sensacyjnie zremisowała z Chorwacją. Szczypiorniści z Bałkanów są zdecydowanymi faworytami drugiego niedzielnego meczu z Angolą, jednak i tak muszą dużo zrobić, by odkupić się za podział punktów z zespołem, który na ostatnich mistrzostwach świata zajął ostatnie miejsce.

W grupie D dwie drużyny mogą sobie zapewnić awans. Argentyńczycy po pokonaniu Demokratycznej Republiki Konga zagrają z Bahrajnem, któremu nie dali szans Duńczycy. Będzie to bez wątpienia mecz o drugie miejsce w grupie. Szczypiorniści z Europy mogą natomiast śrubować swój bilans w starciu z reprezentacją drugiego największego kraju Afryki, gdyż są zdecydowanymi faworytami tego spotkania.

5. dzień mistrzostw świata w piłce ręcznej:

Grupa A
Republika Zielonego Przylądka  - Niemcy - 0:10 (walkower)
Węgry - Urugwaj - 17.01.2021, godz. 20:30

Grupa B
Tunezja - Brazylia - 17.01.2021, godz. 18:00
Polska - Hiszpania - 17.01.2021, godz. 20:30

Grupa C
Katar - Japonia- 17.01.2021, godz. 15:30
Angola - Chorwacja - 17.01.2021, godz. 18:00

Grupa D
Argentyna - Bahrajn - 17.01.2021, godz. 18:00
Demokratyczna Republika Konga - Dania - 17.01.2021, godz. 20:30

Czytaj także: 
Egipcjanie rozgromili rywala z Europy 
Rosjanie zatrzymali Słowenię

Źródło artykułu: