PGNiG Superliga. Dwa mecze przełożone. Wisła znowu nie zagra

WP SportoweFakty / Karol Słomka / Na zdjęciu: Jeremy Toto
WP SportoweFakty / Karol Słomka / Na zdjęciu: Jeremy Toto

Orlen Wisła Płock będzie czekała na kolejne spotkanie dokładnie miesiąc. Mecz z Zagłębiem Lubin został przełożony. To już drugie starcie 6. kolejki PGNiG Superligi, które nie odbędzie się w terminie.

Od 20 września Orlen Wisła Płock nie zagrała oficjalnego spotkania. Odwołano Final4 Pucharu Polski sezonu 2019/20, 4. kolejkę PGNiG Superligi, a także mecz z Gwardią Opole. Nafciarze mieli wrócić do gry 16 października, ale zakażenia znowu stanęły na przeszkodzie. Koronawirusa stwierdzono w Zagłębiu Lubin, PGNiG Superligi w związku z tym zdecydowała się odwołać spotkanie.

Wisła rozegra kolejny mecz dopiero po miesiącu. Będzie to inauguracyjne starcie w Lidze Europejskiej z Fivers Margaraten (20 października).

Zgodnie z przewidywaniami po stwierdzeniu czterech zakażeń w Górniku Zabrze przełożono także spotkanie brązowych medalistów Superligi z Grupą Azoty Tarnów.

W ramach 6. kolejki dojdzie do skutku rywalizacja Sandra Spa Pogoni Szczecin z MMTS-em Kwidzyn, ale dwa dni po pierwotnym terminie. Powodem zamieszania tym razem nie koronawirus (CZYTAJ).

ZOBACZ: W Puławach o krok od sensacji

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: świetny ruch Brighton. Zobacz, co z piłką potrafi zrobić Jakub Moder

Komentarze (24)
avatar
belmo
16.10.2020
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz
żenujące wypowiedzi Łomżanek. Wsparcie krajowego podwórka w ramach europejskich pucharów. Brawo. Swoją drogą oni mają rację brak gry od miesiąca to jak rozpoczęcie sezonu. Ale komu ja to piszę 
robcio2450
16.10.2020
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Proponuje miernotom z Klocka napisać DONOSIK ,albo coś w tym rodzaju ,,,,, 
avatar
Maxi-102
16.10.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie ma...jak pewna drużyna..."cykor"...przed finałami PP....:) 
avatar
Miasto mistrzów - Kielce
16.10.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Tak się zastanawiam Wisła nie gra, kolejne spotkanie przełożone, to akurat nie jest nic zadziwiającego, bo w wielu dyscyplinach mamy to samo. Bardziej zastanawiająca jest wygrana Azotów tylko 1 Czytaj całość
z Tumskiego Wzgórza
16.10.2020
Zgłoś do moderacji
2
5
Odpowiedz
Gdyby niektórzy nie sfajdali się w gacie to nie mielibyśmy problemu z rytmem meczowym :)