Piłka ręczna vs. koronawirus. Mecz VIVE - Celje bez udziału widowni? Sprzedaż wstrzymana

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Krzysztof Betnerowicz / Na zdjęciu:  Alex Dujshebaev
WP SportoweFakty / Krzysztof Betnerowicz / Na zdjęciu: Alex Dujshebaev
zdjęcie autora artykułu

W związku z szerzącym się zakażeniem koronawirusem, PGE VIVE Kielce wstrzymało dystrybucję biletów na mecz fazy TOP 16 Ligi Mistrzów z Celje Pivovarna Lasko.

Jak informuje kielecki klub za pośrednictwem swojej strony internetowej, karnetowiczom, którzy podczas sobotniego meczu z Chrobrym Głogów kupili bilety na spotkanie z Celje, zostaną zwrócone pieniądze.

Na razie nie wiadomo, czy potyczka zaplanowana na 28 marca odbędzie się bez udziału publiczności, ale PGE VIVE Kielce dmucha na zimne i do czasu ostatecznej decyzji sprzedaż biletów wstrzymano.

Najprawdopodobniej pierwszy mecz w Słowenii odbędzie się bez udziału publiczności. Tamtejszy minister zdrowia, Ales Sabre, wydał dekret, na mocy którego zakazuje się w tym kraju organizacji imprez publicznych z udziałem ponad 500 osób.

Przed dylematem może też stanąć kierownictwo Orlenu Wisły Płock. Prezes Robert Czwartek podkreślił, że na razie nie zapadły żadne decyzje w sprawie spotkania Ligi Mistrzów z Veszprem (22 marca): - Na tę chwilę nie mamy żadnych konkretnych wytycznych z Urzędu Miasta lub sanepidu odnośnie braku udziału publiczności w meczu w Telekom Veszprem.

Problem dotyczy nie tylko rywalizacji w Lidze Mistrzów. KS Azoty Puławy, zgodnie z wytycznymi prezydenta miasta, zaapelowały, by kibice pozostali w domu w trakcie rozgrywania hitu Superligi z VIVE (11 marca).

ZOBACZ: Duży wyczyn Tomasza Mochockiego ZOBACZ: Sensacyjny sukces Piotrkowianina

ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Ministerstwo Zdrowia opublikowało specjalny film

Źródło artykułu: