Los Hiszpanek leżał w rękach Szwedek i Czarnogórek. Zwycięstwo tych pierwszych oznaczało awans Skandynawek do półfinału. Tymczasem drużyna z Bałkanów, pozostające w walce o wyłącznie piąte miejsce w MŚ 2019 kobiet, wygrała 26:23.
Hiszpanki zajęły drugie miejsce w swojej grupie za niepokonanymi Rosjankami (idącymi jak burza - TUTAJ WIĘCEJ) i powróciły do najlepszej czwórki świata po siedmiu latach. Ostatnie turnieje były zresztą średnio udane - po srebrze ME 2014 nastąpił znaczny regres, Hiszpanki ani razu nie zajęły nawet miejsca w pierwszej dziesiątce imprezy mistrzowskiej (nie licząc igrzysk w Rio).
ZOBACZ: Stal w rozsypce kadrowej
Pozostałe miejsce w półfinałach zgodnie z oczekiwaniami przypadły Norweżkom i Holenderkom. Skandynawki wybiły Niemkom z głów marzenia o awansie, zwyciężyły 32:29 i jednocześnie otworzyły drzwi reprezentacji Oranje.
Półfinały 13 grudnia. O piąte miejsce zagrają Czarnogórki i Serbki, o siódme Niemki i Szwedki.
Pary półfinałowe:
Norwegia - Hiszpania
Rosja - Holandia
ZOBACZ WIDEO Cristiano Ronaldo ma tam swój pokój, Lewandowski będzie kolejny? Byliśmy w ośrodku, w którym Polacy będą przygotowywać się do Euro 2020