Raz, dwa i gotowe - tak załatwia się transfery w Bundeslidze. Kilka dni po pierwszych doniesieniach i dzień po oficjalnej informacji o nieprzedłużeniu kontraktu przez Rhein-Neckar Loewen (więcej o odejściach z drużyny RNL przeczytasz TUTAJ), Mads Mensah Larsen został ogłoszony jako nowy zawodnik SG Flensburg-Handewitt. Z drużyną Wikingów 28-letni rozgrywający związał się się dwuletnią umową, obowiązującą od lata 2020 roku.
Tym samym Flensburg dopiął swego - klub z północy Niemiec Duńczykiem interesował się już w 2014 roku. Wtedy jednak odchodzący z Aalborga Mensah Larsen wybrał zespół z Mannheim. Teraz już pochodzący z Holbæk zawodnik zdecydował się grać pod okiem Maika Machulli.
- Mads mógłby wiele wnieść do każdego zespołu. Jest zawodnikiem kompletnym, bardzo wszechstronnym w drugiej linii. Jego dynamika idealnie pasuje do naszego stylu gry - komplementował swojego najnowszego zawodnika szkoleniowiec Flensburga w oficjalnym komunikacie.
- Kiedy Flensburg się do mnie zgłosił, było dla mnie jasne, że chcę tutaj grać. Tutaj wiele duńskich legend rozwijało swoje umiejętności. To dla mnie wielki zaszczyt móc kontynuować tę tradycję - nie krył z kolei zadowolenia Mensah Larsen.
W drużynie Flensburga od tego sezonu występuje Michał Jurecki.
Czytaj także: HBC Nantes znalazło następce Tournat!
ZOBACZ WIDEO: Polska - Słowenia. Jerzy Brzęczek: Oblakowi zabrakło pokory. Może dlatego mistrzostwa obejrzy w telewizji