Poważne wzmocnienia ASPR-u Zawadzkie

Szczypiorniści ASPR-u Zawadzkie pierwszoligowy sezon zakończyli na 2. miejscu. Dzięki tak wysokiej lokacie zyskali prawo gry w barażu o awans do ekstraklasy. Nadzieje zawadczan na grę w najwyższej klasie rozgrywek szybko rozwiali piłkarze ręczni AS-BAU Śląska Wrocław, który w dwumeczu pewnie pokonali ASPR.

Działacze ASPR-u Zawadzkie nie zniechęcają się jednak tym wynikiem, bowiem samo zajęcie 2. lokaty w rozgrywkach I ligi było już dla klubu z małej miejscowości ogromnym sukcesem. Pierwszym ruchem włodarzy ASPR-u było więc przedłużenie na kolejne dwa lata umowy z doświadczonym szkoleniowcem, Giennadijem Kamielinem. Sukcesy osiągane przez tego trenera z ekstraklasowymi zespołami z pewnością nie były dziełem przypadku.

Teraz przyszedł czas na wzmocnienia kadry zespołu. W nowym sezonie barw ASPR-u bronił będzie Wojciech Knop. Czołowy strzelec Gwardii Opole w minionych rozgrywkach zapisał na swoim koncie 100 bramek. Niewykluczone, iż oprócz skrzydłowego do ASPR-u trafi inny szczypiornista Gwardii, Bogumił Baran. Dysponujący dobrymi warunkami fizycznymi zawodnik w ostatnim sezonie zanotował 85 trafień. Do pozyskania tego gracza konieczna jest jednak zgoda klubu z Opola, z którym szczypiornista jest związany kontraktem.

Poważnym wzmocnieniem ASPR-u ma być również Przemysław Zadura. Młodzieżowy reprezentant Polski zaliczył już kilka występów w barwach ekstraklasowego Zagłębia Lubin, jednak nie mógł liczyć na zbyt wiele minut gry w zespole prowadzonym przez Jerzego Szafrańca. Okazję do zaprezentowania swoich umiejętności w większym wymiarze czasowym będzie miał w pierwszoligowym zespole.

Włodarze ASPR-u postanowili natomiast zrezygnować z usług bramkarza Marcina Śledzia, który prawdopodobnie wróci do Gwardii Opole. Śledź przegrał rywalizację o miejsce w bramce z Tomaszem Wasilewiczem i Danielem Janikiem. W zespole ASPR-u nie zobaczymy również Krzysztofa Handela. Działacze planują zatrudnienie jeszcze jednego zawodnika.

Komentarze (0)