Prawy rozgrywający, przed laty gwiazdor Barcelony i Fuechse Berlin, wznowił karierę po kilkunastu miesiącach rehabilitacji. W 2018 roku Rosjanin doznał kontuzji kolana i w sezonie 2018/19 nie związał się z nowym klubem. W Płocku zapewniano, że Konstantin Igropulo będzie gotowy do gry przed inauguracją Superligi (30 sierpnia z Azotami Puławy).
ZOBACZ: Odmieniona PGNiG Superliga Kobiet
Na razie nie ma wielkich powodów do niepokoju, ale prawda jest taka, że Rosjanin wciąż nie wznowił przygotowań na pełnych obrotach. Najpierw kończył rehabilitację w Poznaniu, a po dołączeniu do Nafciarzy trenuje wyłącznie indywidualnie. Jak informuje Orlen Wisła, w ciągu tygodnia przejdzie badania kontrolne, które dadzą odpowiedź na pytania o jego przyszłość.
ZOBACZ: Urlopy macierzyńskie w Perle Lublin
W sparingach nie grał też Ondrej Zdrahala, Czecha czeka wkrótce dokładniejsza diagnostyka. Z resztą drużyny przygotowuje się Leon Susnja, ale jest oszczędzany w bezpośredniej walce. Nie wiadomo, kiedy Chorwat, szykowany na lidera obrony, będzie w stanie wskoczyć na maksymalne obciążenia. Znaczną część jesieni ma z głowy Michał Daszek, rehabilitujący bark po operacji.
Trzeci sparing Wisły, zamknięty dla publiczności, zaplanowano 16 sierpnia o godz. 14.00. Rywalem Wybrzeże Gdańsk.
ZOBACZ WIDEO Tokio 2020. Dziennikarze WP SportoweFakty wskazali kluczowy element, który zadecydował o awansie. "Niby prosta rzecz"