19-latek niedługo skończy SMS ZPRP Gdańsk i ruszy w świat. Wojciecha Dadeja uznaje się za jednego z najbardziej uzdolnionych środkowych w Polsce, w grudniu 2018 roku otrzymał powołanie do reprezentacji seniorów. Na drodze do treningów z kadrą stanęła jednak kontuzja barku, którą leczył przez kilka tygodni.
Rozgrywający niedawno był blisko przenosin do Chrobrego Głogów, miał pojawić się na testach, ale na razie sprawa jest w zawieszeniu. Główną przyczyną jest opłata za wyszkolenie. Ekwiwalent w przypadku wielokrotnych reprezentantów Polski juniorów to 40-50 tys. złotych. Niewiele klubów w Polsce stać na taki wydatek.
ZOBACZ: Ruch na linii Kielce - Zabrze
Na razie Dadej czeka na rozwój wypadków, ale bardzo prawdopodobne, że w przyszłym sezonie zagra w Superlidze. O środkowego pytało kilka klubów polskiej elity.
19-latek od trzech lat występuje w pierwszej lidze, debiutował w niej jako 17-latek. W bieżących rozgrywkach rzucił 85 bramek w 15 meczach.
ZOBACZ WIDEO: Robert Podoliński: Lewandowski nie zapomniał o swoim pierwszym klubie