MŚ 2019: spacerek Węgrów z Angolą. Hiszpanie nie zwalniają tempa - ograli Islandię

PAP/EPA / DANIEL KOPATSCH / Na zdjęciu: Eduardo Gurbindo (z lewej) i Elvar Orn Jonsson (z prawej)
PAP/EPA / DANIEL KOPATSCH / Na zdjęciu: Eduardo Gurbindo (z lewej) i Elvar Orn Jonsson (z prawej)

Hiszpanie z drugim zwycięstwem podczas mistrzostw świata piłkarzy ręcznych. Tym razem mistrzowie Europy ograli Islandię 32:25. Natomiast Węgrzy rozprawili się z Angolą (34:24).

Starcie Hiszpanii z Islandczykami zapowiadało się ciekawie, a więcej szans na sukces dawano tym pierwszym, którzy wcześniej pokonali Bahrajn. Szczypiorniści prowadzeni przez Jordiego Riberę spokojnie rozpoczęli rywalizację (6:6), ale jak już wrzucili wyższy bieg to byli nie do powstrzymania dla rywali.

Na prawym skrzydle błyszczał Ferran Sole, który dobrze współpracował z rozgrywającym Raulem Entrerriosem. Nieźle spisywał się również Daniel Sarmiento i Hiszpanie prowadzili 12:8.

Ambitnie próbowali walczyć Aron Palmarsson praz Olafur Andres Gudmundsson, jednak mieli zbyt małe wsparcie ze strony reprezentacyjnych kolegów, przez co Islandia poległa w pierwszej połowie 14:19.

W drugiej części konfrontacji hiszpańska ekipa wciąż funkcjonowała jak dobrze naoliwiona maszyna. Przebudził się znany z występów w PGE VIVE Kielce Angel Fernandez Perez, który był skuteczny w ofensywie. Udanie poczynał sobie również Rodrigo Corrales, broniący tego dnia na poziomie 35 procent. W końcowym rozrachunku mistrz Europy wygrał 32:25, zapisując na swoim koncie kolejny komplet punktów.

ZOBACZ WIDEO: Fantastyczny mecz w Berlinie! Fuechse eliminuje "Lwy" z Pucharu Niemiec!

Węgrzy na inaugurację mundialu zremisowali z Argentyną (25:25) i w niedzielę liczyli na swoje pierwsze zwycięstwo w turnieju. Natomiast Angolczycy chcieli sprawić kolejną niespodziankę, po tym jak udało im się pokonać Katar 24:23.

Od samego początku rywalizacji podopieczni Istvana Csoknyaiego niesamowicie mocno ruszyli na rywala. Madziarzy byli agresywni w defensywie i dzięki temu mogli wyprowadzać zabójcze kontrataki. Ten szybki cios powalił kadrę Angoli, która po pierwszym kwadransie potyczki przegrywała 3:10.

W I połowie Bendeguz Boka, Zsolt Balogh, Iman Jamali oraz spółka raz za razem ostrzeliwali bramkę przeciwnika, który nie był w stanie zatrzymać tego węgierskiego naporu. Węgrzy grali kombinacyjnie, rzucali z różnych pozycji i w 1. odsłonie triumfowali 18:8.

Po zmianie stron Węgry już tak nie forsowały tempa i spokojnie kontrolowały boiskowe wydarzenia. Było więcej dziur w węgierskiej obronie, a Angola mogła poprawić swój dorobek bramkowy. Ostatecznie Europejczycy zwyciężyli pewnie - 34:24.

MŚ 2019, 2. kolejka gr. B:

Hiszpania - Islandia 32:25 (19:14)
Najwięcej bramek: dla Hiszpanii - Ferran Sole 5, Raul Entrerrios, Daniel Sarmiento i Aleix Gomez - po 4, Julen Aguinagalde, Angel Fernandez Perez i Aitor Arino - po 3; dla Islandii - Olafur Andres Gudmundsson 6, Aron Palmarsson 5, Arnor Thor Gunnarsson i Bjarki Mar Elisson - po 3.

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Chorwacja 5 5 0 0 152:115 10
2 Hiszpania 5 4 0 1 142:114 8
3 Islandia 5 3 0 2 137:124 6
4 Macedonia 5 2 0 3 131:139 4
5 Bahrajn 5 1 0 4 107:151 2
6 Japonia 5 0 0 5 121:147 0

MŚ 2019, 2. kolejka gr. D:

Węgry - Angola 34:24 (18:8)
Najwięcej bramek: dla Węgier - Bendeguz Boka 5, Iman Jamali, Zsolt Balogh i Gabor Csaszar - po 4; dla Angoli - Edvaldo Ferreira 5, Adelino Pestana 4.

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Szwecja 5 5 0 0 151:111 10
2 Węgry 5 2 2 1 151:138 6
3 Egipt 5 2 1 2 132:133 5
4 Katar 5 2 0 3 125:127 4
5 Argentyna 5 1 1 3 119:130 3
6 Angola 5 1 0 4 121:160 2
Źródło artykułu: