PGNiG Superliga kobiet: Arka przełamała niemoc. Świetny mecz Kingi Gutkowskiej

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / MKS Zagłębie Lubin / Paweł Andrachiewicz / Na zdjęciu: Kinga Gutkowska (Arka Gdynia)
Materiały prasowe / MKS Zagłębie Lubin / Paweł Andrachiewicz / Na zdjęciu: Kinga Gutkowska (Arka Gdynia)
zdjęcie autora artykułu

Po tym, jak obie gdyńskie drużyny piłki ręcznej zmieniły nazwę na Arka, nie zdobyły one ani jednego punktu w lidze. W końcu jednak nadeszło przełamanie. Zespół prowadzony przez Marcina Markuszewskiego pokonał jeleniogórski KPR 24:21.

Po okresie transferowym było jasne, że zawodniczki Arki Gdynia czeka bardzo trudny sezon. Co prawda w środę zdobyły pierwsze dwie bramki, jednak szybko odpowiedział KPR. Jeleniogórzanki już w 8. minucie, po rzucie Aleksandry Tomczyk prowadziły 3:2. W zespole żółto-niebieskich grała jednak Kinga Gutkowska. Jedna z nielicznych zawodniczek, które nie opuściły drużyny po poprzednim sezonie doskonale spisywała się szczególnie na linii siódmego metra. W dużej mierze dzięki niej, ponownie Arka wyszła na prowadzenie. Pierwsza połowa zakończyła się rezultatem 10:8. Po zmianie stron, gdynianki dominowały na boisku. Gdy do jeleniogórskiej bramki trafiła Martyna Borysławska, w hali Gdyńskiego Centrum Sportu widniał już rezultat 13:9! Od tego momentu jednak wyraźnie przebudził się zespół Michała Pastuszki. Przez 10 minut KPR nie tylko wyrównał, ale również potrafił wyjść na dwubramkowe prowadzenie. Gdy przy wyniku 16:18 wiele wskazywało na to, że nikt już nie powstrzyma rozpędzonego zespołu z Jeleniej Góry, Arka Gdynia rzuciła pięć bramek z rzędu! Zespół trenera Marcina Markuszewskiego już nie oddał wygranej. Gdynianki zwyciężyły 24:21 pokazując, że mogą wygrywać z zespołami, które nie mają najwyższego potencjału w lidze. Arka Gdynia - KPR Jelenia Góra 24:21 (10:8) Arka: Kowalczyk, Chodakowska - Gutkowska 10, Wtulich 5, Borysławska 4, Wąsik 2, Małecka 2, Bieńkowska 1 oraz Śliwińska, Dorsz, Czarnik. Karne: 8/9. Kary: 12 min. (Śliwińska 4 min, Wtulich, Bieńkowska, Gutkowska, Małecka - po 2 min.). KPR: Wierzbicka, Szczurek, Filończuk - Tomczyk 6, Jasińska 3, Oreszczuk 3, Bielecka 2, Kobzar 2, Załoga 2, Najdek 1, Jurczyk 1, Świerżewska 1 oraz Kanicka, Żukowska. Karne: 1/1. Kary: 10 min. (Jasińska 4 min., Bielecka, Jurczyk, Żukowska - po 2 min.). Sędziowie: Bijak, Ryczek (Bydgoszcz). Delegat ZPRP: Ireneusz Cieśliński (Elbląg). Widzów: 200.

ZOBACZ WIDEO MŚ 2018. Sprytny pomysł Bułgarów. Szalpuk: "Też byśmy tak zrobili"

Źródło artykułu: