Prezes spółki Bertus Servaas wystosował pismo, w którym prosi o rozważenie sprawy na najbliższej sesji Rady Miasta lub o zwołanie nadzwyczajnej zebrania. Mistrzowie Polski jeszcze nie byli w tak złej sytuacji. W poprzednich dwóch latach miasto przekazało po 2 mln złotych. Przed tym sezonem zwycięzca Ligi Mistrzów z sezonu 2015/16 dostał już 2,5 mln.
Prośba klubu tylko potwierdza krążące od dawna plotki o trudnej sytuacji finansowej. Według naszych informacji i portalu Handball Planet, VIVE zalega zawodnikom pieniądze za pensje (od lutego) i rozważa obniżenie zarobków o 25-30 proc. Z powodów finansowych do Szeged wrócił Dean Bombac .
Długi VIVE to nie pierwszyzna. Poprzednie dofinansowania pozwalały domknąć budżet i zapewniały licencję na występy w Superlidze. Teraz w najgorszym wypadku mistrzom Polski grozi bankructwo albo odejścia wielu kluczowych graczy. PSG zarzuciło już sieci na Lukę Cindricia.
ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Zabawna wpadka dziennikarza na konferencji. Nawałka: Chce pan mnie awansować?"