Sporo czasu minęło od poprzedniego występu Górników. Zabrzanie ostatni raz wybiegli na ligowe parkiety 29 kwietnia w ćwierćfinale z Vive Tauronem Kielce. Po ponad dwóch tygodniach przerwy zdołali zagrać niezłe zawody i dość pewnie pokonali Chrobrego, prowadząc niemal od początku do końca.
W 20 minucie Górnik miał już sześć bramek przewagi (13:7). Gole dla gospodarzy sypały się jak z rękawa, a Chrobrego szybko dopadł kryzys. Na trafienia Bartłomieja Tomczaka głogowianie odpowiadali tylko pojedynczymi skutecznymi próbami. Rywali zatrzymywał golkiper gospodarzy Martin Galia. Dopiero tuż przed zejściem do szatni drużyna z Dolnego Śląska zdołała poprawić skuteczność. Dzięki golom Arkadiusza Miszki można było spodziewać się emocji po przerwie.
Głogowianie wrócili do gry o komplet punktów, choć tuż po wznowieniu nadal lepiej wyglądał Górnik ze świetnym Galią między słupkami. Chrobrego poderwał Wiktor Kubała, który w 47 minucie wykorzystał kontrę i zmniejszył straty tylko do jednej bramki (22:21). Chwilę później na linii siódmego metra stanął Kacper Pawłowski i dał swojej drużynie remis 22:22.
W najwłaściwszym momencie ponownie przypomniał o sobie Galia. Czech zatrzymał m.in. Kubałę i Adama Babicza, a jego parady po rzucie ze skrzydła i dobitce były ozdobą spotkania. Koledzy nie zmarnowali wysiłków golkipera - po dwa ciosy zadali Bartłomiej Tomczak i Aleksandr Tatarincew, a Górnik nie roztrwonił już przewagi.
ZOBACZ WIDEO Inter znów zawiódł! Zobacz skrót meczu z US Sassuolo [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Za dwa dni zabrzan czeka kolejny sprawdzian. Tym razem z Gwardią Opole, konkurentem, z którym przez cały sezon ścigali się o trzecie miejsce w grupie pomarańczowej. Chrobry także zmierzy się z opolanami, z tym, że trzy doby później.
Puchar Superligi - grupa Select (2. kolejka):
NMC Górnik Zabrze - Chrobry Głogów 31:25 (16:13)
NMC Górnik: Galia, Kornecki - Niedośpiał 2, Daćko 5, Tomczak 5, Piątek, Sluijters 3, Buszkow 5, Tatarincew 5, Gliński 2, Tokaj 1, Ścigaj, Adamuszek 3
Kary: 10 minut (Piątek, Sluijters, Buszkow, Tatarincew, Adamuszek - po 2 min.)
Chrobry: Stachera - Miszka 3, Pawłowski 4, Płocienniczak 1, Świtała 1, Sadowski 4, Sićko 5, Babicz 1, Gujski, Tylutki 1, Sobut, Kubała 4, Rydz 1
Kary: 14 minut (Płócienniczak 2, Pawłowski, Sadowski, Babicz, Tylutki, Kubała - po 2 min.)