Korona Handball Kielce była zdecydowanym faworytem meczu z beniaminkiem z Gliwic. Wiele razy zespół ten potrafił grać w tej roli i nie inaczej było tym razem. Od pierwszych minut znakomicie grała Magdalena Kędzior, która w 12. minucie miała już na swoim koncie cztery bramki z gry. Wówczas Korona Handball prowadziła już 8:3.
Nie oznacza to jednak, że Sośnica nie postawiła się faworytkom. Wręcz przeciwnie, gliwiczanki ambitnie odrabiały straty i w 19. minucie niebezpiecznie zbliżyły się do rywala, gdy Karolina Golec trafiła na 8:10. Do końca pierwszej połowy przewagę potrafiła jednak udokumentować Korona Handball i ta część spotkania zakończyła się wynikiem 10:17.
Po zmianie stron, przez kwadrans gry drużyna gości grała już bez litości dla Sośnicy. Przewaga Korony Handball rosła bardzo szybko, a swój wkład w to miały Magdalena Skowrońska i Kristina Repelewska. Po bramce tej drugiej, w 46. minucie było już 14:29.
Sośnica w samej końcówce zdołała zmniejszyć tę bardzo wysoką stratę. Najwięcej do powiedzenia w ofensywie miała zdobywczyni siedmiu bramek, Aleksandra Abramowicz. Wystarczyło to do zmniejszenia straty, ale nie było już mowy o tym, by Sośnica zagroziła Koronie Handball w wygraniu tego spotkania. Mecz zakończył się rezultatem 22:34.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Grosicki w "odwiedzinach" u królowej. Był tylko jeden problem
- Dziewczyny kontrolowały mecz od początku do końca. Mogły zagrać wszystkie zawodniczki i przybliżyliśmy się do awansu. Miejmy nadzieję, że za tydzień w Warszawie przypieczętujemy ten sukces i będziemy świętować zwycięstwo w lidze, a co za tym idzie awans do PGNiG Superligi - powiedział Tomasz Popowicz, trener Korony Handball.
Sośnica Gliwice - Korona Handball Kielce 22:34 (10:17)
Sośnica: Zizulewska, Wróbel - Abramowicz 7, Golec 5, Krasoń 2, Walus 2, Kowalczyk 2, Bassek 2, Nawrocka 1, Krzymińska 1 oraz Nadryna-Planiskaja, Reichel, Kobusińska
Karne: 2/3.
Kary: 8 min. (Nowak 4 min., Krasoń, Bassek - po 2 min.).
Korona Handball: Hibner, Wałcerz - Skowrońska 8, Kędzior 5, Syncerz 4, Więckowska 4, Gliwińska 4, Repelewska 3, Czubaj 2, Kaźmiruk 1, Zimnicka 1, Młynarska 1, Czekala 1 oraz Piecaba, Kowalska.
Karne: 5/6.
Kary: 8 min. (Repelewska 4 min., Gliwińska, Więckowska - po 2 min.).
Sędziowie: Klimkowicz, Kowalski.
Widzów: 250.
Przede wszystkim brawa dla obu klubów kibica, które stworzyły mega atmosferę na hali.
Druga sprawa, Szybkiego powrotu do zdrowia dla Patrycji, oby Czytaj całość