Na początku marca menedżer klubu - Hansjörg Füssinger - ujawnił, iż naszym rodakom, Damianom - Wleklakowi i Moszczyńskiemu, zaproponowano nowe warunki kontraktów. Ich akceptacja wiązałaby się z obniżeniem zarobków. Polscy szczypiorniści nie przystali na te propozycje. Zdecydowali oni, iż swoją karierę będą kontynuować w innych drużynach.
Wleklak znalazł już nowego pracodawcę. Moszczyński jest podobno w kontakcie z klubem ze Szwajcarii (w kraju tym występował niegdyś w Grasshoppers Zurych). Jednak trzeba wspomnieć, iż były zawodnik Wybrzeża Gdańsk w chwili obecnej odczuwa problemy z kolanem. W związku z tym nie wiadomo, czy trener Zbigniew Tłuczyński będzie mógł skorzystać z usług Moszczyńskiego w najbliższym meczu ligowym przeciwko aon Fivers.