Sobotni mecz w Elblągu był jedynie formalnością, bo Kram Start losy rywalizacji rozstrzygnął już przed tygodniem w Austrii, gdzie wygrał 28:17. Mimo tego zespół Niewrzawy stanął na wysokości zadania i w ostatnim spotkaniu w 2016 roku odniósł wysokie zwycięstwo.
- Raczej nie przewiduję, żeby miało się coś złego wydarzyć. Damy pograć młodzieży, bo trzeba w nią inwestować - mówił przed sobotnim rewanżem szkoleniowiec Startu. I rzeczywiście - w sobotę w rolę liderek Startu wcieliły się młode zawodniczki. W bramce świetnie spisywała się 19-letnia Klaudia Powaga, a czołowymi strzelczyniami drużyny były o rok starsze Patrycja Świerżewska i Aleksandra Kwiecińska.
Start zdominował austriacki zespół już na początku zawodów, szybko wychodząc na prowadzenie 4:0. Przewaga elblążanek poważnie wzrosła jednak dopiero po przerwie, bo wcześniej Start miał problemy ze skutecznością. W 48. minucie po raz pierwszy wygrywał różnicą 10 goli.
W dwumeczu Start okazał się lepszy od UHC Muellner o 24 bramki. To przepaść. Elblążanki po raz drugi z rzędu awansowały do 1/8 finału Challenge Cup. Swojego rywala poznają w przyszłym tygodniu.
ZOBACZ WIDEO Nowiński: ten styl biało-czerwonych... Jestem zaskoczony (źródło: TVP SA)
{"id":"","title":""}
III runda Challenge Cup, 2. mecz:
Kram Start Elbląg - UHC Muellner Bau Stockerau 33:20 (16:11)
Kram Start:
Powaga, Szywierska - Balsam 3, Dankowska 4, Grobelska, Waga 1, Muchocka 2, Jędrzejczyk 3, Kwiecińska 5, Gerej 2, Lisewska 3, Stokłosa 1, Świerżewska 7, Szopińska 2
Karne: 2/2
Kary: 2 min. (Szopińska - 2 min.)
UHC Muellner: Oeller, Pojezdalova - A. Pewny, Reiss 3, Varjassiova 4, Hruza 1, Freimbacher, Hoedl 4, N. Geischlaeger 1, Dimmy 2, Riesenhuber 4, C. Geischlaeger, F. Pewny, Gahler 1
Karne: 2/3
Kary: 6 min. (Gahler - 4 min., Reiss - 2 min.)
Sędziowali: Walery Buckiewicz oraz Jurij Buckiewicz (Białoruś)
Delegat EHF: Toivo Jaerv (Estonia)
Widzów: 500