SPR Olkusz - Korona Handball. Hit zdecydowanie dla kielczanek

Spotkanie pomiędzy SPR-em Olkusz, a Koroną Handball Kielce był hitem I ligi piłkarek ręcznych. Kibice zgromadzeni w olkuskiej hali srogo się zawiedli. Gospodynie przegrały aż 21:31, a kielczanki już w 16. minucie prowadziły różnicą siedmiu bramek.

Tylko pierwsze minuty spotkania zwiastowały wyrównany mecz. Gdy w 3. minucie trafiła Agata Wcześniak, na tablicy wyników widniał rezultat 2:1. Od tego momentu na boisku istniały tylko kielczanki, które w ciągu trzynastu minut straciły zaledwie jedną bramkę. Rzuciły ich aż dziewięć!

Skuteczne były Magdalena Skowrońska i Agnieszka Małecka. Kiedy do bramki gospodyń celnie rzuciła Dominika Więckowska, Korona Handball prowadziła już 10:3. Jak się okazało, SPR Olkusz już się z tego nie podniósł. Co prawda gospodynie zaczęły zdobywać bramki, jednak do przerwy było 6:14.

Na początku drugiej połowy drużyna ze stolicy województwa świętokrzyskiego kontynuowała swój koncert i gdy trafiła Więckowska, w 37. minucie było już 8:18. Korona Handball potrafiła powiększyć przewagę nawet do dwunastu bramek

W końcówce SPR potrafił oprzeć się dominacji Korony Handball, ale nie było już mowy o zbliżeniu się do zespołu gości. Mecz zakończył się rezultatem 21:31 i dwa punkty pojechały do Kielc. - Przede wszystkim koncentracja i realizacja zadań w każdym elemencie gry zadecydowały o wyniku tego spotkania. Mam nadzieję, że taka gra w naszym wykonaniu będzie w każdym meczu. Dziękujemy kibicom za liczne przybycie i wspaniały doping - powiedział Tomasz Popowicz, trener Korony Handball.

SPR Olkusz - Korona Handball Kielce 21:31 (6:14)

SPR: Knapik, Petlic - Wcześniak 7, Masiuda 5, Kolonko 3, Wójcicka 2, K.Nowak 2, Lenczuk 1, Basiak 1 oraz Zub, Frączek.
Karne: 1/3.
Kary: 14 min. (K.Nowak 6 min. - cz.k., Wcześniak 4 min. Masiuda 2 min., Kolonko 2 min.)

Korona Handball: Hibner, Orowicz - Więckowska 7, A.Nowak 6, Małecka 5, Kędzior 3, skowrońska 3, Zimnicka 2, Mochocka 2, Syncerz 2, Czubaj 1 oraz Gliwińska.
Karne: 5/6.
Kary: 8 min. (A.Nowak 4 min., Skowrońska 2 min., Więckowska 2 min.).

Sędziowie: Jędrycha, Pytlik.
Widzów: 350.

[color=black]ZOBACZ WIDEO Kamil Glik: Nic się nie zepsuło

[/color]

Źródło artykułu: