Orlen Wisła - THW Kiel. Czy płocczanie w końcu zdobędą punkty?

WP SportoweFakty / Szymon Łabiński
WP SportoweFakty / Szymon Łabiński

W ostatnich latach Orlen Wisła Płock bardzo często mierzy się z THW Kiel. Również w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów los sparował ze sobą te drużyny. Kto wyjdzie z tej konfrontacji zwycięsko?

Spotkanie polsko-niemieckie w Orlen Arenie odbędzie się w ramach szóstej kolejki najlepszych europejskich rozgrywek. Dla "Nafciarzy" będzie to pojedynek bardzo ważny - muszą szukać punktów, a gdzie indziej, jak nie na własnym terenie? Wspierać ich będzie ponad pięć tysięcy kibiców, którzy domagają się od swojego zespołu zwycięstw.

W sezonie 2015/2016 obie drużyny zmierzyły się w fazie grupowej. I dwukrotnie wygrywały "Zebry". Najpierw u siebie, dość niepewnie 26:24, a później na wyjeździe, znacznie wyraźniej, 37:23. Choć Niemcy dobrze znają płocką halę i statystyki przemawiają na ich korzyść, to wiedzą, iż to nie będzie łatwe spotkanie. Przekonało się już o tym Telekom Veszprem, które na Mazowszu zremisowało.

To, że kilończyków da się pokonać, pokazały w Lidze Mistrzów już FC Barcelona Lassa i Telekom Veszprem. Jak na razie THW zajmuje trzecie miejsce w grupie A. Poza tym zawodnicy Alfreda Gislasona znakomicie grają w Bundeslidze - wygrali dziewięć na dziesięć z dotychczasowych meczów.

Szczypiorniści mieli mało czasu, aby przygotować się do tego starcia. Ubiegły tydzień był przerwą na mecze reprezentacyjne. Trener Piotr Przybecki może być zadowolony zwłaszcza z dyspozycji Marka Tarabochii, który świetnie spisywał się w barwach Bośni i Hercegowiny.

ZOBACZ WIDEO Jerzy Engel: Grzegorz Krychowiak w reprezentacji jest niezmienialny (źródło: TVP SA)

{"id":"","title":""}

Płocczanie wyjdą na parkiet osłabieni. Wciąż poza treningami pozostają Marcin Wichary i Dan-Emil Racotea. Na zielone światło ze strony medycznej czeka jeszcze Mateusz Piechowski, którego też w środę nie zobaczymy na boisku.

THW Kiel doskonale zna Przybecki, który bronił barw "Zebr" w latach 2001-2004. - - zapowiedział trener wicemistrza Polski. - THW to piekielnie mocna drużyna. U nas musi zaskoczyć wiele rzeczy, żebyśmy mogli z nimi powalczyć o punkty, ale bardzo tego chcemy i będziemy do tego dążyć - zapowiedział szkoleniowiec Wisły.

Orlen Wisła Płock - THW Kiel / 09.11.2016, godz. 18:30.

Źródło artykułu: