Szczypiorniści Wybrzeża Gdańsk w ocenie wielu fachowców mieli w tym sezonie jedynie walczyć o miejsce w dolnej części tabeli. Ambitny młody zespół pokazał jednak, że stać go na wiele. Po porażce z ligowym hegemonem z Kielc, gdańszczanie zwyciężyli z trzema kolejnymi rywalami!
Co więcej, zespół prowadzony przez Damiana Wleklaka i Marcina Lijewskiego odniósł dwa zwycięstwa wyjazdowe - w Piotrkowie Trybunalskim i w Lubinie. Dzięki temu obecnie Wybrzeże mimo, że ma rozegrany jeden mecz mniej od reszty zespołów z Grupy Granatowej, plasuje się w niej na trzecim miejscu. Wygrana z Chrobrym może przesunąć gdańszczan na wymarzoną pozycję wicelidera, gdyż głogowianie też zostali przypisani do tej grupy.
Dobra atmosfera w drużynie buduje te wyniki, a poszczególni zawodnicy dają z siebie wszystko. Podobnie ma być w sobotę. - Na pewno do tego meczu podejdziemy tak skoncentrowani, jak zawsze. Jak tak to będzie wyglądało, to jestem optymistą. Czy jesteśmy faworytami, czy nie - zostawiamy to z boku. Ważne jest wyjść na boisko i zostawić tam to, co mamy najlepsze - powiedział Maciej Pieńczewski, bramkarz klubu z Gdańska.
[b]ZOBACZ WIDEO: Wspaniały gest trenera Vive Tauronu. Złoty medal na licytację
{"id":"","title":""}
[/b]
Sytuacja Chrobrego Głogów jest zgoła odmienna. Podopieczni Jarosława Cieślikowskiego przegrali jak dotąd komplet spotkań - na własnym parkiecie z Gwardią Opole i Azotami Puławy oraz na wyjeździe w Legionowie i w Zabrzu. Tylko ostatni mecz, kiedy do głogowskiej hali przyjechali puławianie był wyrównany.
Z pewnością Chrobry mimo sytuacji w tabeli nie jest skazywany na porażkę w Gdańsku. Dwa lata temu, gdy po raz ostatni Wybrzeże grało w najwyższej klasie rozgrywkowej, drużyna z południowego-zachodu Polski wygrała u siebie 25:22, a na wyjeździe 29:21. Co ciekawe wówczas w głogowskiej drużynie występował Michał Bednarek, obecnie zawodnik Wybrzeża.
Wybrzeże Gdańsk - Chrobry Głogów - 01.10.2016 godz. 17:00