Korespondencyjne pojedynki o miejsca - zapowiedź 22. kolejki ekstraklasy kobiet

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

22. kolejka zakończy fazę zasadniczą ekstraklasy kobiet. Po niej nastąpi trzytygodniowa przerwa w rozgrywkach ligowych, następnie drużyny przystąpią do fazy play-off. W najbliższy weekend kilka zespołów stoczy korespondencyjny pojedynek o rozstawienie na miejscach 3-6. Najciekawiej z punktu widzenia sportowego zapowiada się mecz w Rumii gdzie Łączpol Gdynia podejmie SPR Asseco BS Lublin.

W tym artykule dowiesz się o:

Łączpol Gdynia - SPR Asseco BS Lublin 21.02.2009r. godz. 13.00

Najciekawsze spotkanie 22. kolejki ekstraklasy kobiet kibice powinni obejrzeć w Rumii. Na przeciw siebie staną bowiem Łączpol Gdynia i SPR Asseco BS Lublin. Podopieczne Grzegorza Gościńskiego w ostatnim meczu niespodziewanie uległy w Rudzie Śląskiej. SPR natomiast w środę rozgromił Start Elbląg czym pokazał, że o żadnym załamaniu spowodowanym odpadnięciem z Pucharu EHF nie może być mowy. Należy także wspomnieć, że na rozpadzie AZS-u AWFiS Gdańsk najbardziej zyskały właśnie te dwa zespoły. Do Gdyni trafiły bowiem Katarzyna Koniuszaniec, Patrycja Kulwińska i Karolina Szwed. Ta ostatnia zawodniczka w meczu ze Zgodą doznała urazu stawu skokowego, jednak na sobotę będzie już w pełni sił. W Lublinie kontrakty podpisały Małgorzata Sadowska, Aleksandra Mielczewska i Alina Wojtas. Gospodynie jeszcze dwie kolejki temu mogły myśleć o zajęciu nawet 3 miejsca w tabeli. W tej chwili najbardziej realne wydaje się być pozostanie ich na dotychczasowej, piątej, pozycji. Gdynianki zapewne zechcą pokrzyżować szyki podopiecznym Edwarda Jankowskiego, które rundę zasadniczą mają zamiar zakończyć z kompletem punktów. By jednak do tego doprowadzić zawodniczki Łączpolu powinny zagrać przede wszystkim skutecznie w ataku i dobrze w obronie. Czy to wystarczy na mistrzynie Polski? Okaże się już w sobotę. Emocji miejmy nadzieję nie zabraknie.

Tak było w 11. kolejce:

SPR Asseco BS Lublin - Łączpol Gdynia 42:28

Carlos-Astol Jelenia Góra - Piotrcovia Piotrków Trybunalski 21.02.2009r. godz. 16.30

Cztery mecze, cztery porażki to ostatni bilans Piotrcovii Piotrków Trybunalski. Dużo lepiej wygląda statystyka gospodyń, które na sześć ostatnich spotkań wygrały cztery, jedno zremisowały i jedno, w ostatniej kolejce, przegrały. Mimo takich wyników obu ekip faworytkami wydają się być podopieczne Janusza Szymczyka. By być pewnym utrzymania 3 miejsca w tabeli muszą one wywalczyć co najmniej punkt. Dla zawodniczek Zdzisława Wąsa ten mecz także może mieć znaczenie jeżeli chodzi o ich sytuację w play-off. Mają bowiem tylko punkt straty do siódmego Startu Elbląg i w przypadku jego porażki mogą awansować o jedną pozycję. Personalnie mocniejszy skład mają piotrkowianki jednak jak pokazały ostatnie mecze fakt ten nie musi być decydujący. Gospodynie stać na pewno na sprawienie niespodzianki.

Tak było w 11. kolejce:

Piotrcovia Piotrków Trybunalski - Carlos-Astol Jelenia Góra 31:21

Interferie Zagłębie Lubin - Zgoda Ruda Śląska 21.02.2009r. godz. 18.00

Interferie Zagłębie Lubin jest już pewne drugiego miejsca po fazie zasadniczej, Zgoda Ruda Śląska walczy natomiast nawet o 4 miejsce. Dla gospodyń będzie to mecz tylko o charakterze prestiżowym, tak więc Bożena Karkut będzie miała niepowtarzalną okazję do sprawdzenia zmienniczek w lidze. Dużo do zyskania mają natomiast podopieczne Krzysztofa Przybylskiego, ale czy uda im się powtórzyć wynik ze Śląska kiedy to jedną bramką (26:25 - przyp. red.) pokonały Zagłębie okaże się w sobotę. Warto podkreślić, że Zgoda dużo lepiej prezentuje się we własnej hali gdzie pokonała między innymi Piotrcovię, Łączpol oraz swoje najbliższe rywalki. Dla lubinianek kluczem do pokonania przeciwniczek będzie powstrzymanie środkowej rozgrywającej, Joanny Wagi, która od kilku spotkań znajduje się w znakomitej dyspozycji. Z drugiej z strony w Zagłębiu świetnie prezentuje się ostatnio Joanna Obrusiewicz. Szersza kadra jest też na pewno atutem gospodyń, które są też faworytkami tego spotkania. Jeżeli podejdą do niego w pełni skoncentrowane, wygrają. Jeśli natomiast wyjdą zbyt rozluźnione po ważnym zwycięstwie w Piotrkowie Trybunalskim, rudzianki mogą to wykorzystać.

Tak było w 11. kolejce:

Zgoda Ruda Śląska - Interferie Zagłębie Lubin 26:25

AZS AWF Warszawa - Ruch Chorzów 21.02.2009r.

W ostatniej kolejce Ruch Chorzów niespodziewanie pokonał Carlos-Astol Jelenia Góra. AZS AWF Warszawa nie był natomiast w stanie wywalczyć nawet punktu ze słabą Słupią Słupsk. Ich zerowy dorobek także teraz nie powinien się zmienić. Do stolicy przyjadą bowiem podopieczne Marcina Księżyka, które grają o jak najlepszą pozycję wyjściową przed meczami o utrzymanie. Wygrana pozwoli im zbliżyć się nawet na 3 punkty do AZS-u AWFiS Gdańsk. Gospodynie w ostatnich spotkaniach walczą, starają się, ale ciągle jest to za mało. W sobotę wiele nie powinno się zmienić. Punkty powędrują na Śląsk.

Tak było w 11. kolejce:

Ruch Chorzów - AZS AWF Warszawa 32:21

Politechnika Koszalińska - Słupia Słupsk 21.02.2009r. godz. 16.00

Politechnika Koszalińska zajmuje jak dotąd czwarte miejsce w tabeli i będzie walczyła by je utrzymać. Za plecami bowiem czają się już Łączpol Gdynia i Zgoda Ruda Śląska. Zadanie nie wydaje się być zbyt trudne bowiem podejmie ona u siebie Słupię Słupsk. Obie drużyny wygrały swoje ostatnie spotkania. W tym meczu faworyt jest tylko jeden i innego wyniku niż zwycięstwo podopiecznych Waldemara Szafulskiego być nie może. Akademiczki będąc drużyną silniejszą personalnie na pewno będą chciały trochę oszczędzać siły na półfinał Pucharu Polski w którym przyjdzie im się zmierzyć z Piotrcovią Piotrków Trybunalski. Podopieczne Adama Fedorowicza powalczą, ale na więcej nie będzie je stać. Mimo tego komplet punktów raczej pozostanie w Koszalinie.

Tak było w 11. kolejce:

Słupia Słupsk - Politechnika Koszalińska 20:32

Start Elbląg - AZS AWFiS Gdańsk 21.02.2009r. godz. 18.00

Gospodynie tego spotkania czują już za plecami oddech Carlosa-Astol Jelenia Góra. Na szczęście dla Startu to od postawy jego zawodniczek zależy to czy zajmą siódmą czy ósmą lokatę po fazie zasadniczej. Jeżeli wygrają, nic im jej nie odbierze. Podopieczne Andrzeja Drużkowskiego w środę zostały rozgromione w Lublinie, jednak teraz przeciwnik będzie dużo słabszy. Do Elbląga przyjedzie bowiem gdański AZS AWFiS. Tak naprawdę nie wiadomo w jakim składzie stawią się akademiczki, ponieważ w weekend w Gdańsku będą rozgrywały półfinały Mistrzostw Polski Juniorek. Może się zdarzyć, że pojawią się tylko jedną siódemką. W Starcie grają dwie zawodniczki jeszcze niedawno związane z AZS-em AWFiS. Są to bramkarka Patrycja Mikszto i rozgrywająca Jewgienija Knoroz. Należy również wspomnieć, że będzie to najprawdopodobniej ostatnie oficjalne spotkanie pod wodzą Jerzego Cieplińskiego któremu 6 marca kończy się umowa z klubem z Trójmiasta. Na pewno młode zawodniczki będą chciały sprawić miły prezent trenerowi jednak zwycięstwo będzie ponad ich siły. Gospodynie wygrają i zapewnią sobie siódme miejsce.

Tak było w 11. kolejce:

AZS AWFiS Gdańsk - Start Elbląg 21:26

Źródło artykułu: