Postawa arbitrów wzburzyła zabrzan. - Kontrowersyjne, a czasami wręcz skandaliczne sędziowanie pokazuje, jak można zepsuć całe widowisko sportowe i ciężką pracę wszystkich zawodników obu klubów. Wtorkowe sędziowanie nie jest jedynym takim "pokazem". Praktycznie w każdych meczach rozgrywanych na wszystkich parkietach polskich hal ma ono podobny wymiar - czytamy na łamach oficjalnej strony internetowej Górnika.
- Po raz kolejny sędziowie udowodnili, że ten sposób prowadzenia meczu na oczach całej widowni zgromadzonej na trybunach nie wystawia dobrej oceny tym sędziom. Skargi składane na ręce osób odpowiedzialnych w ZPRP (m.in. Mirosław Baum odpowiedzialny za sędziów) nie przynoszą żadnych zmian, bo też nie wiemy, czy cokolwiek w tej sprawie jest robione. Na żadną skargę nie otrzymaliśmy odpowiedzi.
- Ostatnie pismo, protestujące przeciwko skandalicznemu sędziowaniu, wysłaliśmy przed miesiącem, bo wszystkie wcześniejsze słowne zapewnienia ze strony ZPRP nie przyniosły spodziewanych zmian - przypominają władze zabrzańskiego klubu. - Do dzisiaj nie dostaliśmy pisemnej odpowiedzi.
- Musimy wreszcie skończyć z tak mierną postawą sędziów, ponieważ takiego sędziowania meczów nie możemy dłużej tolerować i kibice również - czytamy. - Oczekujemy po raz kolejny od władz Związku powiedzenia wszystkim sędziom "stop takiemu sędziowaniu". Zdanie to podziela większość klubów Superligi. Oczekujemy podjęcia odpowiednich kroków w celu naprawienia tej sytuacji.
ale w grze tak szybkiej jak "ręczna" to nonsens, każda minutowa przerwa w akcji to po prostu katastrofa w widowisku !!!