Siódemka 16. kolejki ekstraklasy kobiet

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Najciekawiej miało być w Lublinie, gdzie mistrzynie Polski podejmowały AZS AWFiS Gdańsk, byłoby tak gdyby nie wycofanie się strategicznego sponsora klubu - Dablexu. Tym samym lublinianki odniosły kolejne, wysoki zwycięstwo. Najwięcej emocji było w Elblągu, gdzie tamtejszy Start zremisował, po dramatycznej końcówce z zespołem z Jeleniej Góry.

W tym artykule dowiesz się o:

Bramkarka: Małgorzata Sadowska (SPR Asseco BS Lublin)

Nowa bramkarka mistrzyń Polski może nie zagrała fantastycznego meczu, ale okazała się bardzo mocną psychicznie zawodniczką. Od pierwszych minut wystąpiła w barwach lubelskiej drużyny. Przez ponad 30 minut grała przeciwko swoim niedawnym koleżankom z AZS AWFiS Gdańsk.

Lewe skrzydło: Paulina Muchocka (MSK Słupia Słupsk)

Zawodniczka Słupska po raz kolejny rozegrała dobre spotkanie. Pomimo, że jej zespół wysoko przegrał ze Zgoda Rudą Śląska to rozgrywająca Słupii była najskuteczniejsza zawodniczką spotkania, zdobywając osiem bramek

Lewe rozegranie: Agnieszka Białek (AZS AWFiS Gdańsk)

Gdańszczanki w meczu z mistrzyniami Polski nie miały najmniejszych szans. Jednak bardzo dobre spotkanie rozegrała młoda rozgrywająca z Trójmiasta. Z siedmioma trafieniami została najskuteczniejsza zawodniczką swojego zespołu. Wydaje się, że zmiana klubu młodzieżowej reprezentantki z Gdańska to tylko kwestia czasu

Środek rozegrania: Gabriela Kornacka (Piotrcovia Piotrków Tryb.)

Zawodniczka mająca za sobą występy w reprezentacji Polski wraca do wysokiej formy. W mecuz z Ruchem Chorzów zagrała bardzo skuteczniej. Jej bramki okazały się bardzo ważne. Uspokoiły nerwową grę drużyny z Piotrkowa Trybunalskiego

Prawe rozegranie: Mirela Kaczyńska (Carlos-Astol Jelenia Góra)

Rozgrywająca z Jeleniej Góry nie zachwyciła może skutecznością bo zdobyła tylko trzy trafienia. Jednak była autorką tego najważniejszego. Na 30 sekund przed końcem spotkania zdobyła bramkę dającą remis, a tym samym jeden punkt swojemu zespołowi w spotkaniu przeciwko Startowi Elbląg.

Prawe skrzydło: Małgorzata Majerek (SPR Asseco BS Lublin)

Skrzydłowa lubelskiego zespołu grała tylko przez pierwszą połowę. Jednak znowu popisała się wspaniałą skutecznością, zdobywając osiem bramek. Przeciwnik nie był najmocniejszy, jednak dziesięć bramek może napawać optymizmem kibiców z Lublina przed spotkaniami z Byasen Trondheim w Pucharze EHF

Kołowa: Joanna Dworaczyk (AZS Politechnika Koszalińska)

Reprezentacyjna kołowa znowu była motorem napędowym swojej drużyny. Dośiwadczona zawodniczka tym razem poprowadziła swoją drużynę do zwycięstwa nad Lączpolem Gdynia, będąc kolejny raz najskuteczniejszą zawodniczką spotkania.

Ławka rezerwowych:

Bramkarka: Krystyna Wasiak (Ruch Chorzów)

Lewe skrzydło: Kinga Polenz (Piotrcovia Piotrków Tryb.)

Lewe rozegranie: Joanna Obrusiewicz (Interferie Zagłębie Lubin)

Środek rozegrania: Marta Dąbrowska (Carlos-Astol Jelenia Góra)

Prawe rozegranie: Alesia Mihdaliova (Start Elbląg)

Prawe skrzydło: Aukse Rukaite (SPR Asseco BS Lublin)

Kołowa: Karolina Radoszewska (Ruch Chorzów)

Źródło artykułu: