Grupa A
Słowacja - Argentyna
Węgry - Australia
Francja - Rumunia
Pierwszego dnia rozgrywek ciekawie zapowiada się pojedynek Francji z Rumunią. W eliminacjach Rumuni po zaciętym dwumeczu pokonali Czarnogórę, co zapewniło im udział w mistrzostwach. Bez wątpienia jest to drużyna nieobliczalna, o czym może świadczyć listopadowy pojedynek z Polską, ale to Francja jest zdecydowanym faworytem tego spotkania. Podczas przygotowań Les Bleus wysoko pokonali w towarzyskim turnieju Algierię 34:18, a następnie zwyciężyli w finale z Rosją 32:30. Rumunia natomiast wzięła udział w turnieju "Czterech Narodów", podczas którego przegrała z Islandią 28:34 oraz Danią 29:32, natomiast pokonała Bośnię i Hercegowinę 36:31.
Węgrzy potwierdzili swoją wysoką formę w turnieju "New Year’s Cup", gdzie pokonali Słowację i Polskę oraz zremisowali z Czechami, co dało im drugie miejsce. Pojedynek z Australią powinien być dla niech "przetarciem" przed spotkaniami z silniejszymi przeciwnikami.
Ciężką przeprawę mogę mieć natomiast Słowacy, których występ w "New Year’s Cup" nie wypadł zbyt okazale. Pierwszego dnia zmierzą się z wicemistrzem Ameryki Południowej - Argentyną, którą ostatni raz mogliśmy oglądać podczas turnieju eliminacyjnego do Igrzysk Olimpijskich, kiedy to z trzema porażkami zajęła ostatnie miejsce w grupie. Przed mistrzostwami zmierzyła się z Niemcami, Hiszpanią i Portugalią i także trzykrotnie schodziła z parkietu pokonana. Mimo to nikt nie powinien lekceważyć Argentyny, która może być groźna dla każdego zespołu.
Grupa B
Chorwacja - Korea Południowa
Hiszpania - Kuwejt
Szwecja - Kuba
W piątek spotkanie Chorwacji z Koreą zainauguruje turniej. Gospodarze rozgrywek są wymieniani jako jeden z głównych faworytów do zdobycia tytułu, a pojedynek z Koreą ma być pierwszym krokiem w tym kierunku. Dlatego też trudno liczyć na potknięcie podopiecznych Lino Cervara.
Także Hiszpanię i Szwecję czeka na początek łatwe zadanie, bowiem muszą udowodnić swą wyższość nad Kuwejtem i Kubą. Niezależnie w jakiej formie będą oba europejskie zespoły, to nie powinny mieć problemów z dużo niżej notowanymi przeciwnikami. Zarówno Hiszpania jak i Szwecja wspólnie z gospodarzami turnieju są murowanymi faworytami do wyjścia z grupy i z pewnością wszystkie te drużyny będziemy mięli możliwość oglądać w kolejnej fazie rozgrywek.
Grupa C
Polska - Algieria
Niemcy - Rosja
Macedonia - Tunezja
Na początek Polacy zagrają z dużo niżej notowaną Algierią. Mimo, że forma zaprezentowana podczas "New Year’s Cup" pozostawia wiele do życzenia, to nasi reprezentanci nie powinni mieć większych problemów z pokonaniem trzeciej drużyny Afryki.
Wielką niewiadomą jest natomiast występ Macedonii, która w eliminacjach sensacyjnie pokonała Islandię. Srebrni medaliści z Pekinu polegli w Skopje 26:34, natomiast w rewanżu w Reykjaviku nie byli stanie odrobić ośmiobramkowej zaliczki Macedonii i mimo zwycięstwa 30:24 odpadli już w eliminacjach. Tunezja natomiast to wicemistrz Afryki i zespół niezwykle groźny, którego nigdy nie można lekceważyć. Zwycięstwa nad Islandią i Czechami w ostatnich spotkaniach towarzyskich pokazują, że afrykańska drużyna nie może być traktowana jako outsider.
Pojedynek Niemców z Rosją będzie hitem pierwszego dnia Mistrzostw. Obie drużyny będą walczyły o jak najlepszą pozycję wyjściową przed następną fazą rozgrywek. Reprezentacja Niemiec, która przechodzi powoli zmianę pokoleń, na razie nie prezentuje formy do jakiej przyzwyczaiła swoich kibiców. W meczach towarzyskich przed mistrzostwami pokonali w prawdzie Portugalię 26:21, następnie wymęczyli zwycięstwo z Argentyną 25:22. Jednak niespodzianką są rozmiary porażki z Hiszpanią, bowiem nasi zachodni sąsiedzi polegli aż 17:28. Reprezentacja Rosji, w której skład wchodzą głównie zawodnicy Chehovskie Medvedi, pokonali najpierw Egipt 35:29, a później przegrali z Francją 30:32. Bez wątpienia trudno tu wskazać zdecydowanego faworyta, dlatego też pojedynek Niemiec i Rosji przyniesie pierwszego dnia mistrzostw prawdopodobnie najwięcej emocji.
Grupa D
Norwegia - Arabia Saudyjska
Egipt - Serbia
Dania - Brazylia
Norwegia i Dania powinny pewnie zdobyć komplet punktów na inaugurację mistrzostw. Trudno sobie wyobrazić, aby Arabia Saudyjska lub Brazylia były w stanie sprawić jakiekolwiek problemy zespołom skandynawskim, które wygrały swoje turnieje towarzyskie. Norwegia pokonała między innymi Szwecję 28:25, natomiast Duńczycy okazali się minimalnie lepsi od Islandczyków, zwyciężając 30:29.
Egipt natomiast zmierzy się z Serbią. O rezultacie w tym spotkaniu najprawdopodobniej zadecyduje forma dnia, bowiem obie reprezentacje stać na walkę z najsilniejszymi drużynami, jak i stratę punktów z dużo niżej notowanym zespołem.
Wiadomo jednak, że mecze towarzyskie rządzą się swoimi prawami i rzeczywistą formę wszystkich zespołów zweryfikują chorwackie parkiety.