Turniej w Puławach: Gwardia Opole rozbita przez Azoty Puławy

Gospodarze turnieju KS Azoty Puławy w swoim drugim pojedynku po raz kolejny nie dali rywalom szans, odnosząc przekonujące zwycięstwo.

W pierwszym spotkaniu drugiego dnia Turnieju o Puchar Prezesa KS Azoty Puławy doszło do starcia KS Azotów Puławy z Gwardią Opole. Puławianie mieli na swoim koncie triumf z KSZO Odlewnia Ostrowiec Św., natomiast beniaminek PGNiG Superligi Mężczyzn w pierwszym turniejowym boju musiał uznać wyższość KPR Legionowo.
[ad=rectangle]
Podopieczni Ryszarda Skutnika podobnie jak w spotkaniu z zespołem z Ostrowca Św. zdominowali wydarzenia na boisku i nie dali przeciwnikom najmniejszych szans. Wyrównany początek nie zapowiadał co prawda późniejszego pogromu, lecz im dłużej trwał mecz, tym lepiej spisywali się gospodarze. Decydujące dla losów spotkania okazały się ostatnie fragmenty pierwszej połowy. Puławianie wykorzystywali okazje do kontr i w uzyskaniu prowadzenia 20:14 nie przeszkodziły im nawet podwójne wykluczenia w ostatnich minutach pierwszej odsłony.

Po zmianie stron niespodziewanie obudziła się Gwardia, w szeregach której pierwsze skrzypce grali Wojciech Knop i Antoni Łangowski. Szczypiorniści beniaminka zmniejszyli stratę do 4 "oczek", jednak na więcej nie było ich stać. Po raz kolejny zabójcze okazały się kontry Azotów, wobec których opolanie byli bezradni. Jan Sobol nie mylił się w dogodnych sytuacjach i miał duży udział w wypracowaniu bezpiecznej przewagi. Oprócz Czecha ze świetnej strony pokazał się Piotr Masłowski, autor 8 bramek. Niezwykle skuteczni byli też skrzydłowi Azotów. Przemysław Krajewski zakończył pojedynek z 8 trafieniami, niemal równie dobrze spisał się Patryk Kuchczyński, zdobywca 5 bramek.

KS Azoty Puławy - Gwardia Opole 40:28

Komentarze (5)
avatar
iter
15.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czemu nie grał Adam Skrabania? 
avatar
jkkkk
15.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wszystko to pomału się zazębia i momentami naprawdę super gra naszych chłopaków ;) .Krajek 7 bramek rzucił w 1 połowie , fajnie jak zawsze Janek Sobol,Patryk , Kubeł co rzut wszystko wpada mam Czytaj całość
avatar
Sympatyk Gwardii
15.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Slabo to wygląda... A swoja droga graliśmy chyba bez Nenada Zeljica, Kamila Mokrzkiego oraz Ivana Milasa ( to na pewno). Nie było tez Swata, ale to nie osłabienie.