Drugi "garnitur" zespołu ze Szczecina postawił utytułowanym rywalkom trudne warunki. W 6. minucie po golu najskuteczniejszej w szeregach gospodyń Patrycji Nogi, miejscowe prowadziły 3:1, a w 16. minucie, gdy celnym rzutem popisała się Karolina Kochaniak, było 8:4. Od tego momentu Dunki poprawiły grę w defensywie, co wystarczyło, żeby zaledwie 5 minut później doprowadzić do wyrównania (8:8). Najwięcej problemów zawodniczkom Pogoni sprawiała aktywna Line Werngreen. Mimo że dwa następne gole padły łupem szczecinianek i wydawało się, że gospodynie mogą jeszcze pokusić się o dobry wynik przed przerwą, ostatecznie to ekipa Nykøbing Falster schodziła do szatni z zaliczką dwóch trafień (12:10).
Po zmianie stron gospodynie starały się gonić wynik, ale przewaga Dunek wciąż oscylowała wokół 3-5 bramek. W ostatnim kwadransie Pogoń pozwalała rywalkom na zbyt wiele w ofensywie, z kolei same Polki w pewnym momencie zupełnie "zacięły się" w ataku. W trakcie dziesięciu końcowych minut zdołały zaledwie dwa razy pokonać bramkarkę gości. W efekcie Pogoń musiała pogodzić się z drugą porażką na turnieju Baltica Summer Cup (17:27). Również w sobotę ekipa ze Szczecina uległa Metraco Zagłębiu Lubin. Tymczasem dla Dunek to pierwsza wygrana, gdyż w piątek Nykøbing uległo pierwszemu zespołowi z Grodu Gryfa.
SPR Pogoń Baltica Szczecin II - Nykøbing Falster 17:27 (10:12)
SPR Pogoń Baltica Szczecin II: Kozłowska - Sabała 2, Noga 4, Costa 2, Zimny 2, Koprowska 2, Kochaniak 3, Yashchuk 1, Jurczyk 1, Orowicz.
Nykøbing Falster: Iversen, Arenhart - Westberg 2, Willumsen, Navne, Gravholt, Werngreen 5, Mortensen, Spur 5, Gomes 1, Demaj 1, Toftdal 3, Kristiansen 3, Costa 4, Souza 3.
Kary: SPR Pogoń Baltica Szczecin II - 0 minut, Nykøbing Falster - 6 minut.
na Instagramie 
na Facebooku 
