W sobotę stało się jasne, że MKS Henri Lloyd Brodnica spadnie do II ligi. MKS Poznań wygrał swoje spotkanie i drużyna Jana Orzecha nawet gdy wygra wszystkie mecze do końca ligi, nie przedostanie się na miejsce gwarantujące grę w barażu. Warszawianka znajduje się w dużo lepiej sytuacji. Ekipa ta, która podobnie jak MKS Henri Lloyd jest beniaminkiem, przed tym spotkaniem miała 18 punktów więcej od brodniczan.
[ad=rectangle]
Na początku spotkania na minimalne prowadzenie wyszli szczypiorniści z Warszawy i po bramce Pawła Kwiatkowskiego, w 14. minucie było 4:5. Kolejne cztery bramki rzucili szczypiorniści z Brodnicy, by następne trzy padły łupem warszawian. Tuż przed przerwą po rzucie Jakuba Zakrzewskiego, MKS Henri Lloyd wyszedł na 12:9, by ostatecznie schodzić na nią z dwubramkowym zapasem.
Po zmianie stron przez długi czas oba zespoły grały bramka za bramkę, a gdy MKS Henri Lloyd wychodził 2-3 bramkową przewagę, momentalnie Warszawianka to nadrabiała. W końcu jednak gospodarze przejęli inicjatywę. Po rzucie Macieja Malinowskiego, na dwie minuty przed końcem MKS Henri Lloyd prowadził 23:19 i ostatecznie zwyciężył 23:21.
MKS Henri Lloyd Brodnica - Warszawianka Warszawa 23:21 (12:10)
MKS Henri Lloyd: Jankowski, Muszak - Orłowski 7, Zakrzewski 4, Matlach 4, Netz 3, Kryczka 2, Kruszewski 2, Malinowski 1 oraz Bidziński, Biliński, Mazur, Wajc.
Kary: 6 min.
Karne: 2/3.
Warszawianka: Szałkucki, Troński - Kieloch 5, Podobas 4, Kwiatkowski 4, Płodowski 4, Przykuta 2, Skorek 1, Olęcki 1 oraz Łagowski, Flisiak.
Kary: 8 min.
Karne: 1/1.
Kary: MKS Henri Lloyd - 6 min. (Kruszewski 2 min., Matlach 2 min., Wajc 2 min.), Warszawianka - 8 min. (Skorek 2 min., Płodowski 2 min., Soja 2 min., Podobas 2 min.).
Sędziowie: Godzina (Tczew), Kamrowski (Cedry Wielkie).
Widzów: 450.
Słodko-gorzka wygrana brodniczan - relacja z meczu MKS Henri Lloyd Brodnica - Warszawianka Warszawa
Wiadomo już, że MKS Henri Lloyd Brodnica spadnie do II ligi. Na osłodę, w obecności 450 kibiców podopieczni Jana Orzecha wygrali z faworyzowaną Warszawianką 23:21.
Źródło artykułu: