Gospodynie odskoczyły w II połowie - relacja z meczu Polonia Kępno - SMS ZPRP Płock

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Zgodnie z oczekiwaniami, Polonia Kępno pokonała groźną drużynę SMS-u ZPRP Płock. Podopieczne Macieja Nowickiego wygrały 28:22, ale najskuteczniejsza była płocka licealistka - Aleksandra Rosiak.

W tym artykule dowiesz się o:

W tym sezonie tabela I ligi kobiet jest bardzo wyrównana. Poza dwoma pierwszymi zespołami oraz ostatnią Spartą Oborniki, różnice są bardzo małe. Polonia Kępno walczy o podium, natomiast zawodniczki SMS-u ZPRP Płock mimo, że są w dolnej części tabeli, zdołały już kilka razy napsuć krwi faworytkom. [ad=rectangle] Piątkowy mecz rozpoczął się bardzo dobrze dla licealistek z płockiej szkoły. Po dziesięciu minutach, gdy na listę strzelców już po raz trzeci wpisała się najskuteczniejsza zawodniczka meczu - Aleksandra Rosiak, podopieczne Andrzeja Marszałka prowadziły 5:3. Zespół z Kępna nie dał jednak rywalkom odskoczyć na więcej, niż dwie bramki różnicy. Po raz ostatni zawodniczki SMS-u prowadziły w 16 minucie po rzucie Aleksandry Kwiecińskiej. Później Polonia zaczęła konsekwentnie budować swoją przewagę. Dobrze w ataku grała Agata Gałka, a po rzucie Oktawii Bieleckiej, na minutę przed końcem pierwszej połowy gospodynie prowadziły 16:12, by ostatecznie zakończyć tę część spotkania z trzybramkowym zapasem. Po zmianie stron przez długi czas żaden zespół nie potrafił zaznaczyć swojej przewagi. W końcu na osiem minut przed końcem zaatakowały gospodynie. Mimo, że nie wykorzystały dwóch karnych w ciągu siedmiu minut, rzuciły pięć bramek z rzędu i prowadziły już 28:19. Trzy ostatnie bramki rzuciła co prawda Rosiak, ale mecz zakończył się wynikiem 28:22. - Początek spotkania był bardzo nerwowy w naszym wykonaniu. Niby nie popełnialiśmy jakichś wielkich błędów, ale ciężko było odskoczyć. Dopiero w końcówce pierwszej połowy nam się to udało. Kolejne 30 minut, to dobra gra w obronie i konsekwencja w ataku, skąd wzięła się spora przewaga na minutę przed końcem. szkoda, że w ostatniej minucie wkradło się w nasze szeregi rozluźnienie, przez co szybko straciliśmy 3 bramki. Warto zaznaczyć, że przez wcześniejsze 29 minut tylko 6 - podsumował trener Polonii, Maciej Nowicki. Polonia Kępno - SMS ZPRP Płock 28:22 (16:13) Polonia: Słota - Grozdanowska 6, Gałka 5, Fijałkowska 5, Bielecka 4, Oreszczuk 2, Cichoń 2, Nowicka 1, Wynnyk 1, Wojtasik 1, Wesołowska 1 oraz Struzik. Kary: 4 min. Karne: 4/8. SMS ZPRP: Sarnecka, Seweryn - Rosiak 11, Urbaniak 3, Piwowarczyk 2, Kwiecińska 2, Wąsik 1, Świerżewska 1, Dąbrowska 1, Nosek 1 oraz Warda, Bałdyga, Papierzyńska, Szczechowicz, Trzczak, Roguska. Kary: 4 min. Karne: 2/2. Kary: Polonia - 4 min. (Bielecka 2 min., Wesołowska 2 min.), SMS ZPRP - 4 min. (Dąbrowska 2 min., Urbaniak 2 min.). Sędziowie: Bązi, Kessler (Dobrzeń Wielki). Widzów: 100.

Źródło artykułu: