Polacy w liczbach: Mocne wejście Karola Bieleckiego, bramkarze zatrzymali Rosjan

Zwycięski mecz Polaków z Rosjanami dostarczył kibicom ogromnej dawki emocji. O sukcesie biało-czerwonych przesądziła dobra dyspozycja bramkarzy oraz kapitalne wejście Karola Bieleckiego.

Doświadczony rozgrywający na parkiecie pojawił się w drugiej połowie meczu. Bielecki z kibicami przywitał się wprawdzie niecelnym rzutem, później było już jednak tylko lepiej. Nie zaliczył żadnej straty, miał trzy asysty (dwie do lewego skrzydła, które nasi rozgrywający w Katarze obsługują niechętnie) i zdobył trzy bramki - jedną w momencie kluczowym, z dwunastego metra, przy grze w osłabieniu.
[ad=rectangle]
Godnym rywalem Bieleckiego w walce o tytuł bohatera meczu okazał się Szmal, który w końcowych minutach odbił kilka niezwykle ważnych piłek. Wcześniej pozytywnie między słupkami wypadł Wyszomirski. Bramkarz Pick Szeged dał się we znaki przede wszystkim graczom rosyjskiej pierwszej linii, w pojedynkach z nimi notując 36-procentową skuteczność.
Statystyki reprezentacji Polski po meczu z Rosją

ZawodnikInterwencjeSkutecznośćRzuty karne
Sławomir Szmal 4/8 50% 0/2
Piotr Wyszomirski 8/29 28% 0/2
ZawodnikBramkiSkutecznośćRzuty karneAsystyBłędyPrzechwytyBlokiKary
Krzysztof Lijewski 3/3 100% 2/2 0 0 0 0 -
Przemysław Krajewski 1/3 33% - 0 0 0 0 -
Robert Orzechowski 0/1 0% - 0 0 0 0 -
Karol Bielecki 3/5 60% - 3 0 0 0 -
Andrzej Rojewski 6/12 50% - 3 4 0 0 2 min.
Adam Wiśniewski 3/3 100% - 0 2 0 0 -
Bartosz Jurecki 4/7 57% 0/1 0 2 1 1 2 min.
Michał Jurecki 3/5 60% - 3 3 1 0 -
Piotr Grabarczyk 0/1 0% - 0 0 1 0 4 min.
Mariusz Jurkiewicz 2/2 100% - 0 0 0 0 2 min.
Kamil Syprzak - - - 0 0 0 0 -
Michał Daszek - - - 0 1 0 0 -
Michał Szyba 0/1 0 % - 0 0 0 0 -
Piotr Chrapkowski 1/1 100% - 0 0 0 1 -
Komentarze (8)
avatar
Henryk
20.01.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Fajnie Chłopaki się spisaliście, brawo Białoczerwoni!. 
mitek-nar
20.01.2015
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
może gdyby dane było Karolowi grać od samego początku to nie byłoby tych niepotrzebnych w sumie emocji...