Przełamanie beniaminka - relacja z meczu MKS Henri Lloyd Brodnica - Meble Wójcik Elbląg

W dotychczasowych jedenastu meczach MKS Henri Lloyd Brodnica wygrał tylko raz. Meble Wójcik Elbląg miały dodatni bilans to drużyna gości była zdecydowanym faworytem tego spotkania. Od pierwszych minut mecz układał się jednak po myśli beniaminka I ligi.
[ad=rectangle]
Od pierwszych akcji przeważali podopieczni Jana Orzecha, wśród których w sobotę w ofensywie brylował Mateusz Matlach. Po bramce byłego zawodnika AZS-u UKW Bydgoszcz, w dziewiątej minucie gospodarze prowadzili 5:1! Po kwadransie gry, gdy skutecznym rzutem popisał się Artur Sadowski było już 8:3.

Wynik elblążanom ratował Stanisław Gębala, który w pierwszej połowie zdobył sześć z dziesięciu bramek swojej drużyny. Dobra postawa wychowanka Kar-Do Spójni Gdynia to było jednak zbyt mało i po rzucie Karola  Cichockiego, na przerwę MKS Henri Lloyd schodził prowadząc 14:10.

Po zmianie stron goście zaczęli przeważać i po bramce Mikołaja Kupca w 36 minucie, na tablicy wyników widniał rezultat 15:14. Gdy wydawało się, że podopieczni Dariusza Molskiego pójdą za ciosem, ponownie dobrze zagrali brodniczanie, którzy ostatecznie wygrali aż 26:20.

MKS Henri Lloyd Brodnica - Meble Wójcik Elbląg 26:20 (14:10)

MKS Henri Lloyd: Jankowski, Kaczmarski, Muszak - Matlach 8, Zakrzewski 4, Orłowski 4, Kruszewski 3, Cichocki 3, Sadowski 3, Netz 1 oraz Kryczka, Janikowski.
Kary: 6 min.
Karne: 1/1.

Meble Wójcik: Głębocki, Fiodor - Gębala 7, Kupiec 6, Nowakowski 2, Dorsz 2, Adamczak 2, Szopa 1 oraz Malandy, Dawidowski, Gryz, Spychalski, Bąkowski.
Kary: 4 min.
Karne: 3/3.

Kary: MKS Henri Lloyd - 6 min. (Kryczka 4 min., Orłowski 2 min.), Meble Wójcik - 4 min. (Gryz 2 min., Spychalski 2 min.).
Sędziowie: Godzina, Kamrowski.
Widzów: 300.