Cezary Marciniak: Wisła jest od nas lepsza o trzy klasy

Nielba Wągrowiec nie miała najmniejszych szans w spotkaniu z Orlen Wisłą Płock. Beniaminek w środowym pojedynku uległ 22:41 (11:19).

Spotkanie dość niespodziewanie dobrze rozpoczęło się dla gospodarzy, którzy w pierwszych kilku minutach gry uzyskali 3-bramkowe prowadzenie nad zespołem z Płocka, który ostatecznie dość szybko zdołał doprowadzić do remisu. - Wyszliśmy bez kompleksów, ale na Wisłę to nie wystarczy. Oni grają o mistrzostwo, a my bijemy się o utrzymanie. Jest to drużyna lepsza od nas lepsza o dwie, a nawet trzy klasy. Wynik może wygląda tragicznie, ale staraliśmy się - wyjaśnia tuż po zakończonym meczu Cezary Marciniak, bramkarz żółto czarnych.
[ad=rectangle]
Ostatecznie ten mecz zakończył się 19- bramkową wygraną wicemistrzów Polski. Według Dawida Pietrzkiewicza jest to za wysoka różnica bramkowa. - Myślę, że nasza gra nie do końca odzwierciedla wynik meczu, bo walczyliśmy i wydaje mi się, że dziewiętnaście bramek to jest za wysoka różnica. Dziesięć bramek byłoby adekwatne do gry - powiedział obrotowy wągrowieckiej siódemki.

Przed zespołem z Wągrowca teraz spotkanie w ramach Pucharu Polski. Dziesiątego grudnia w hali OSiR MKS zagra z Wybrzeżem Gdańsk. Początek tego starcia o godzinie 17:00.

Źródło artykułu: