PGNiG Superliga kobiet: Niezwykle ważne punkty Sambora i Olimpii (wyniki)

Dla drużyny z Tczewa sobotni triumf nad KPR Jelenia Góra był dopiero drugim w sezonie, ale pozwolił podopiecznym Leszka Elbickiego uzyskać przewagę dwóch punktów nad okupującymi strefę spadkową Piotrcovią Piotrków Trybunalski i SPR-em Olkusz. Starcie z Jelonką nie rozpoczęło się jednak po myśli zawodniczek Sambora, które od początku meczu musiały gonić wynik. [ad=rectangle]

Superliga kobiet: Niespodzianka w Chorzowie, Start lepszy do Pogoni (wyniki)

Już w 5. minucie meczu KPR wygrywał 3:1, a przed końcem pierwszej połowy spotkania zdołał odskoczyć rywalom na dystans pięciu trafień (15:10). Po zmianie stron gospodynie zaczęły gonić wynik, fragmenty dobrej gry przeplatały jednak seriami błędów, co sprawiło, że w 55. minucie przegrywały jeszcze 23:24.

Ostatnie pięć minut meczu podopieczne trenera Elbickiego rozegrały jednak koncertowo, triumfując w starciu z faworyzowanym KPR-em 27:25. Losy rywalizacji w ostatnich minutach odwróciły również zawodniczki Olimpii-Beskid Nowy Sącz, które w niesamowitych okolicznościach zapewniły sobie wygraną nad Srebrnymi Lwicami z Olkusza.

Mecz od początku prowadzony był pod dyktando przyjezdnych, które począwszy od 9. minuty znajdowały się na prowadzeniu. Do przerwy podopieczne Zdzisława Wąsa wygrywały 15:12, a jeszcze na kwadrans przed końcem spotkania ich przewaga wynosiła dwa trafienia (22:20). Tuż przed końcową syreną Góralki zdołały jednak doprowadzić do remisu, a dzięki trafieniu z rzutu wolnego po czasie przechyliły szalę zwycięstwa na swą korzyść.

Sobotnia wygrana pozwoliła Olimpii pozostać nad strefą barażową i zmniejszyć jednocześnie stratę do ósmego KPR-u do czterech punktów. Rozgrywki ligowe wznowione zostaną w styczniu.

Sobotnie mecze 11. kolejki PGNiG Superligi kobiet:    Aussie Sambor Tczew - KPR Jelenia Góra 27:25 (10:15)

Olimpia-Beskid Nowy Sącz - SPR Olkusz 28:27 (12:15)