Poznali się w liceum. Jego żona strzeże prywatności jak oka w głowie

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Na zdjęciu: Łukasz Piszczek, Ewa Piszczek
Getty Images / Na zdjęciu: Łukasz Piszczek, Ewa Piszczek
zdjęcie autora artykułu

Łukasz Piszczek w sobotę był jednym z bohaterów meczu pożegnalnego meczu na Signal Iduna Park. Jak to zwykle bywało, z trybun wspierała go żona Ewa. Od 2009 roku, kiedy została żoną piłkarza, dba o prywatność swoją, ale również rodziny.

W tym artykule dowiesz się o:

Sobota była szczególnym dniem dla Jakuba Błaszczykowskiego i Łukasza Piszczka. Na Signal Iduna Park odbył się ich mecz pożegnalny, w którym wzięło udział wiele gwiazd. Nie zabrakło bowiem takich nazwisk jak m.in. Juergen Klopp, Mats Hummels czy Kamil Grosicki (więcej TUTAJ).

Kamery nie pokazały natomiast żony Ewy. Od wielu lat popularny "Piszczu" może liczyć na jej wsparcie. Para poznała się jeszcze w czasach szkolnych. Z upływem lat ich relacja się umacniała, aż w 2009 roku wzięli ślub. Ewa Piszczek z całą pewnością nie jest typową WAG.

Unika ona medialnego rozgłosu i rzadko udziela wywiadów. Mimo to, przez całą piłkarską karierę męża była dla niego istotnym wsparciem i regularnie kibicowała na stadionach, zarówno podczas meczów reprezentacji Polski, jak i Borussii Dortmund.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Każdy piłkarz marzy o takim golu. Potężne uderzenie w samo okno

Małżeństwo doczekało się trójki dzieci. W 2011 roku przyszła na świat ich pierwsza córka, Sara. Cztery lata później urodziła się Nel, a w 2018 roku na świat przyszedł Patryk.

Łukasz i Ewa bardzo rzadko ujawniają szczegóły swojego życia prywatnego w mediach społecznościowych.

Jednym z nielicznych wyjątków była fotografia, którą 66-krotny reprezentant Polski opublikował na Instagramie w 2019 roku z okazji swoich urodzin. Zdjęcie zamieszczamy poniżej.

Zobacz też: Porównują ją do Meghan Markle. Jej mąż ma zatrzymać Polskę

Źródło artykułu: WP SportoweFakty