W Olkuszu zapachniało sensacją - relacja z meczu SPR Olkusz - Energa AZS Koszalin

Szczypiornistki SPR-u Olkusz w sobotę bliskie były odniesienia drugiego zwycięstwa w sezonie. Po raz kolejny jednak Srebrnym Lwicom czegoś zabrakło, by cieszyć się z wygranej.

Piłkarki ręczne SPR-u Olkusz do sobotniego spotkania przystąpiły w bojowych nastrojach. Pomimo różnicy lokat dzielących w tabeli oba zespoły olkuszanki nie zamierzały rezygnować z walki o zwycięstwo. W minionym sezonie Srebrne Lwice były bardzo bliskie pokonania koszalinianek, wówczas się nie udało. Podobnie było także w sobotę.
[ad=rectangle]
Początek spotkania należał do gospodyń, które bardzo dobrze weszły w mecz. Znakomicie spisywała się Alicja Fierka, z której zatrzymaniem nie mogły sobie poradzić zawodniczki z Koszalina. Po trafieniu tej skrzydłowej SPR objął prowadzenie 5:2 i już w 5 minucie o czas dla swojego zespołu poprosił zdegustowany Reidar Moistad. Akademiczki w pierwszych fragmentach spotkania były zbyt pewne siebie i w efekcie przyszło im odrabiać straty.

W zespole AZS-u także pierwszoplanową postacią była skrzydłowa. Skuteczna gra Karoliny Kalskiej sprawiła, że Energa szybko odrobiła straty 5:5. W pierwszej połowie żadna z drużyn nie potrafiła już wypracować znaczącego prowadzenia, w efekcie po pierwszych 30 minutach mieliśmy remis 13:13. Rezultat ten zwiastował bardzo dużo emocji w drugiej połowie. Faktycznie kibice zgromadzeni w olkuskiej hali doczekali się prawdziwego horroru.

Po zmianie stron ponownie inicjatywę przejęły Srebrne Lwice, które po trafieniu dobrze dysponowanej Alicji Fierki objęły prowadzenie 17:14. Szczypiornistki z Koszalina ponownie musiały gonić wynik i ta sztuka udała im się bardzo dobrze. Energa najpierw doprowadziła do remisu, a następnie wypracowała czterobramkowe prowadzenie 22:18. To jednak nie był koniec emocji. Olkuszanki do samego końca walczyły o korzystny rezultat i w 57 minucie po trafieniu Pauliny Marszałek mieliśmy remis 23:23. Decydujący cios zadały jednak Akademiczki. Bramkę na wagę zwycięstwa zdobyła Paulina Muchocka.

SPR Olkusz - Energa AZS Koszalin 23:24 (13:13)

SPR Olkusz: Knapik, Hoffman, Wąż - Leńczuk, Nowak 1, Przytuła 3, Wicik 4/2, Marszałek 4, Postołek, Fierka 7, Latała, Kobzar 2, Wcześniak, Basiak 2.
Kary: 8 min.

Energa AZS Koszalin: Kowalczyk, Prudzienica - Kalska 5/3, Kobyłecka 6, Muchocka 6/1, Chmiel 1, Załoga 2, Błaszczyk 3, Balle, Manoilla 1, Matuszczyk.
Kary: 10 min.

Sędziowie: Kałużny-Kondziela. Delegat: Ireneusz Szumański.
Widzów: 500

Źródło artykułu: