Pierwsze mecze malborskiego turnieju były bardzo udane dla obu zespołów. Polski Cukier Pomezania pokonała Meble Wójcik Elbląg, natomiast podopieczni Roberta Lisa okazali się lepsi od mistrza Mołdawii - Olimpusu-85 Kiszyniów.
[ad=rectangle]
Spotkanie rozpoczęło się dobrze dla KPR-u Legionowo. Szczypiorniści z Mazowsza po siedemnastu minutach, gdy bramkę zdobył Tomasz Kasprzak prowadzili już 8:5. Gospodarze, w których szeregach w ofensywie brylował Łukasz Cieślak na minutę przed przerwą wyszli na 10:9. Dwie ostatnie bramki przed zmianą stron zdobył jednak Kamil Ciok i to goście schodzili z jednobramkową zaliczką.
Po zmianie stron podopieczni Igora Stankiewicza grali bardzo dobrze w obronie. W 25 minut stracili zaledwie sześć bramek. Szybko wyszli na prowadzenie i ostatecznie po celnym rzucie Tomasza Maluchnika wygrali 20:17.
Polski Cukier Pomezania Malbork - KPR Legionowo 20:17 (10:11)
Polski Cukier Pomezania: R.Kądziela, P.Kądziela, Sibiga - Cieślak 6, Potoczny 4, Perwenis 2, Miedziński 2, Boneczko 2, Suwisz 1, Baraniak 1, Maluchnik 1, Starzyński 1 oraz Hanis, Górski, Dukszto, Cielątkowski, Grzymski, Dobosz.
Kary: 8 min. (Miedziński 4 min., Perwenis 2 min., Baraniak 2 min.).
Karne: 2/4.
KPR: Krekora, Ner - Ciok 5, Bożek 2, Suliński 2, Kasprzak 2, Brinovec 2, Gawęcki 2, Wolski 1, Prątnicki 1 oraz Bulej, Wuszter.
Kary: 4 min. (Kasprzak 2 min., Wolski 2 min.).
Karne: 2/2.
Turniej w Malborku: Pomezania lepsza od KPR-u Legionowo
W ostatnim piątkowym meczu turnieju w Malborku, Polski Cukier Pomezania pokonała spadkowicza z PGNiG Superligi - KPR Legionowo 20:17. Sześć bramek dla gospodarzy zdobył Łukasz Cieślak.