Gdańska drużyna od razu po reaktywacji wygrała swoją grupę II ligi. Niedługo po sezonie, do AZS-u Łączpol AWFiS Gdańsk dołączyła Karolina Siódmiak, która będzie pierwszą od lat reprezentantką Polski, która zagra na tym szczeblu rozgrywek. - Przygotowania rozpoczynamy 21 lipca i będziemy organizować około 8 treningów tygodniowo. W sierpniu zagramy na turnieju w Tczewie. Liczę, że podczas przygotowań uda nam się pojechać do Niemiec i rozegrać tam kilka spotkań. Ponadto planujemy rozgrywać sparingi z drużynami będącymi w pobliżu - powiedział Jerzy Ciepliński, trener klubu.
[ad=rectangle]
Poza reprezentantką Polski, do drużyny jeszcze nie doszły żadne zawodniczki. - Jest szansa, że dołączy 7-8 nowych dziewczyn, które będą mogły grać w I lidze. Rozmawiamy z zawodniczkami z różnych klas rozgrywkowych. W kręgu naszych zainteresowań są zarówno takie, które trenowały z zespołami superligowymi i nie pojawiały się często na boiskach, jak i szczypiornistki grające w ubiegłym sezonie w I, czy w II lidze i planują podjąć studia w Gdańsku. Liczymy też na to, że będziemy mogli skorzystać z jednej, czy z dwóch zawodniczek, które ostatnio były w Vistalu Gdynia - wyraził nadzieję Ciepliński.
Czy to oznacza, że te zawodniczki, które awansowały do I ligi nie znajdą dla siebie miejsca w Łączpolu? - Z żadnej z zawodniczek nie rezygnujemy. W zależności od wzmocnień, wszystkie będą mogły trenować oraz grać mimo ograniczonego miejsca na parkiecie. Od ilości transferów zależy natomiast ile z nich będzie dostawało pieniądze za grę. Z tego względu wstrzymujemy się z informacjami dotyczącymi wzmocnień do czasu, aż poznamy kształt całej drużyny. Poznamy go w ciągu najbliższych tygodni - zakończył szkoleniowiec.
AZS Łączpol AWFiS Gdańsk wkrótce odkryje karty
AZS Łączpol AWFiS Gdańsk dogrywa obecnie umowy z zawodniczkami. Do drużyny dołączyła już Karolina Siódmiak i jest szansa, że łącznie beniaminka wzmocni 7-8 szczypiornistek.