Bez respektu na salonach - podsumowanie sezonu w wykonaniu Olimpu Grodków

Olimp Grodków przez wielu już na starcie był skazywany na rychły powrót do II ligi. Tymczasem ligowa rzeczywistość okazała się zupełnie inna. Beniaminek z Opolszczyzny ma za sobą kapitalny sezon.

Przed sezonem

Awans na zaplecze PGNiG Superligi był dla dziewięciotysięcznego Grodkowa wielkim wydarzeniem. Zakochani w Olimpie miejscowi kibice z wielką niecierpliwością i niepokojem wyczekiwali ligowego debiutu swoich pupili. Wiara w zespół była duża, ale wątpliwości także. "Czy to nie za wysokie progi?" pytali sami siebie fani, obserwując perypetie Olimpu przed startem ligi. Na kilka tygodni przed inauguracją w drużynie nie było ani jednego bramkarza, a trener, który wprowadził grodkowian do I ligi musiał przerwać pracę z zespołem i poddać się operacji. Na przekór tym przeciwnościom losu działaczom Olimpu udało się skompletować całkiem ciekawy zespół. Głodnych sukcesów swoich wychowanków wzmocnili ogranymi na parkietach I ligi zawodnikami. Do Grodkowa trafili między innymi: Damian Olichwer, Tomasz Wasilewicz, Bartosz Żubrowski (wszyscy z ŚKPR-u Świdnica), czy Łukasz Gradowski i Michał Piech (obaj z ASPR-u Zawadzkie). Cel na sezon był oczywisty: utrzymanie.

Michał Piech był jednym z najważniejszych ogniw i największych... pechowców w drużynie Olimpu. Przez kontuzję stracił praktycznie całą drugą rundę.

Trzynaście zwycięstw w 26 meczach, to jak na beniaminka bardzo dobry wynik
Trzynaście zwycięstw w 26 meczach, to jak na beniaminka bardzo dobry wynik

Pierwsza runda

Olimp już na starcie pokazał, że nie zamierza być dostarczycielem punktów. Spadkowicz z Superligi, Siódemka Miedź Legnica musiała wspiąć się na wyżyny swoich umiejętności, aby wywieźć z Grodkowa dwa oczka. Minimalna przegrana 22:23 wlała optymizm w serca kibiców i samych graczy. W trzeciej kolejce grodkowianie doczekali się pierwszej wygranej. We własnej hali ograli Zagłębie Sosnowiec.

Na kolejnym spotkaniu w Kaliszu rękę złamał Łukasz Gradowski, a ze wstrząsem mózgu w szpitalu wylądował Michał Piech. To było pierwsza bolesna lekcja pierwszoligowego handballu dla drużyny Zdzisława Zielonki. Drugą olimpijczycy otrzymali dwa tygodnie później przegrywając u siebie ze Śląskiem Wrocław w rekordowych rozmiarach 12:46.
[ad=rectangle]
Zapłacone frycowe pomogło w dalszej części rozgrywek. Olimp powoli wchodził na właściwe tory, a znakiem firmowym beniaminka stawała się mocna defensywa. Na wyjazdach o punkty było trudno, ale u siebie, przy wsparciu żywiołowej widowni Olimp był w stanie zagrozić każdemu.

Dobra gra w lidze szła w parze ze znakomitą postawą w rozgrywkach Pucharu Polski. Olimpijczycy wyeliminowali Viret Zawiercie, Anilanę Łódź i dopiero w ćwierćfinale uznali wyższość Meblarzy z Elbląga.
[nextpage]Druga runda

Początek rundy rewanżowej był znakomity dla Olimpu. Chociaż ze składu szybko wypadł czołowy strzelec, Piech, to grodkowianie najpierw wygrali w Legnicy, a następnie po bodaj najlepszym występie w sezonie pokonali przed własną publicznością KSSPR Końskie. Zawodnicy coraz odważniej zaczęli mówić, że stać ich na walkę o górną część tabeli. Dodajmy, że już nowym trenerem, bowiem wracający do zdrowia Piotr Mieszkowski zgodnie zapowiedzią zastąpił tymczasowego szkoleniowca Zielonkę. Debiut Mieszkowskiego nie był udany. Olimp niespodziewanie przegrał w Sosnowcu, a następnie po nierównej grze nie sprostał we własnej hali MKS-owi Kalisz.

Gdzieś zapodziała się kapitalna forma z przełomu 2013 i 2014 roku, ale Olimp nie schodził poniżej pewnego solidnego poziomu. Udany sezon przypieczętował wygraną z AZS-em Przemyśl i siódmym miejscem w lidze.

Tomasz Biernat był najlepszym strzelcem Olimpu Grodków
Tomasz Biernat był najlepszym strzelcem Olimpu Grodków

Kluczowa postać

Olimp miał kilku bohaterów. Zespół zawsze mógł liczyć na bramkarza Tomasza Wasilewicza, rozgrywającego Tomasza Biernata i pechowego w tym sezonie, ale niezwykle potrzebnego drużynie Michała Piecha. - Naszą najmocniejszą stroną była gra w defensywie - uważa Wasilewicz i dodaje: Na boisku byliśmy kolektywem, to pomagało nam przezwyciężać trudności. Dwa słowa należą się również grodkowskim kibicom, którzy przez cały sezon wspaniale wspierali swój zespół.

Kto zawiódł?

Trudno znaleźć odpowiedź na to pytanie, bo Olimp ma za sobą naprawdę udany sezon. Sami zawodnicy przyznają, że na długo zapamiętają fatalną w ich wykonaniu potyczkę ze Śląskiem.

Opinia

- Naszym celem było utrzymanie i to się udało. Możemy zatem być z siebie zadowoleni. Wiadomo jednak, że apetyt rośnie w miarę jedzenia. Czujemy, że ten wynik mógł być lepszy niż to siódme miejsce - mówi Tomasz Wasilewicz. - Szkoda kilku meczów. Chyba najbardziej bolesne były porażki w Sosnowcu i Tarnowie - dodaje.

Statystyki Olimpu Grodków w sezonie 2013/14

Lokata
: 7. miejsce
Mecze: 26 - 13 zwycięstw, 0 remisów, 13 porażek
Punkty: 26
Bramki: 702:697


Tak grał Olimp Grodków w sezonie 2013/14

1. kolejka: Olimp Grodków - Siódemka Miedź Legnica 22:23
2. kolejka: KSSPR Końskie - Olimp Grodków  30:23
3. kolejka: Olimp Grodków - Zagłębie Sosnowiec 27:21
4. kolejka: MKS Kalisz - Olimp Grodków 33:23
5. kolejka: Olimp Grodków - AZS UMCS Lublin 40:21
6. kolejka: Olimp Grodków - Śląsk Wrocław 12:46
7. kolejka: Ostrovia - Olimp Grodków 26:33
8. kolejka: Olimp Grodków - Anilana Łódź 31:24
9. kolejka: SPR Tarnów - Olimp Grodków 31:29
10. kolejka: Olimp Grodków - ŚKPR Świdnica 28:19
11. kolejka: Olimpia Piekary Śl. - Olimp Grodków 30:29
12 kolejka: Olimp Grodków - Viret Zawiercie 28:33
13. kolejka: AZS Przemyśl - Olimp Grodków 28:31
14. kolejka: Siódemka Miedź Legnica - Olimp Grodków 27:31
15. kolejka: Olimp Grodków - KSSPR Końskie 32:29
16. kolejka: Zagłębie Sosnowiec - Olimp Grodków 26:20
17. kolejka: Olimp Grodków - MKS Kalisz 20:22
18. kolejka: AZS UMCS Lublin - Olimp Grodków 14:34
19. kolejka: Śląsk Wrocław - Olimp Grodków 30:20
20. kolejka: Olimp Grodków - Ostrovia 34:27
21. kolejka: Anilana Łódź - Olimp Grodków 19:27
22. kolejka: Olimp Grodków - SPR Tarnów 26:25
23. kolejka: ŚKPR Świdnica - Olimp Grodków, 29:27
24. kolejka: Olimp Grodków - Olimpia Piekary Śl. 21:30
25 kolejka: Viret Zawiercie - Olimp Grodków 29:25
26. kolejka: Olimp Grodków - AZS Przemyśl 29:25

Statystyki zawodników

zawodnikbramkimecześrednia
Tomasz Biernat 92 24 3,83
Michał Piech 84 13 6,46
Paweł Chmiel 84 23 3,65
łukasz Gradowski 77 17 4,52
Sebastian Kolanko 63 24 2,62
Łukasz Ogorzelec 56 24 2,33
Bartosz Żubrowski 56 26 2,15
Marcin Biernat 41 24 1,70
Rafał Górny 36 23 1,56
Paweł Biernat 34 25 1,36
Roman Smoliński 27 22 1,22
Krzysztof Bujak 25 21 1,19
Wojciech Zych 13 5 2,60
Jarosław Dziurgot 8 21 0,38
Szymon Urban 5 10 0,50
Adam Olszewski 1 2 0,50
Tomasz Wasilewicz 1 25 0,04
Adrian Fiodor 0 24 0
Damian Olichwer 0 8 0
Komentarze (1)
avatar
fff
26.05.2014
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Olimp naprawdę zaimponował. Wielu typowało ich jako ekipę rzędu ŚKPR-u czy Zagłębia a tu wielka niespodzianka i 7. Miejsce plus trzy wygrane mecze ze spadkowiczami (2 wyjazdy!). Wielka wola wal Czytaj całość