Vive Targi dopełni formalności w Puławach? - zapowiedź sobotnich meczów PGNiG Superligi Mężczyzn

W sobotę możemy poznać drugiego finalistę PGNiG Superligi. Rozstrzygnięte także zostaną losy rywalizacji o miejsca 5-8. Czy faworyci staną na wysokości zadania?

Wynik sobotnich spotkań fazy play-off i play-out PGNiG Superligi Mężczyzn będzie można śledzić "na żywo" na łamach portalu SportoweFakty.pl RELACJE LIVE Z PIŁKI RĘCZNEJ - KLIKNIJ TUTAJ

KS Azoty Puławy - Vive Targi Kielce, sobota godz. 18:00

Szczypiorniści Orlen Wisły Płock czekają już na finałowego rywala. W sobotę możemy poznać zwycięzcę pojedynku Vive Targi Kielce - Azoty Puławy. Dwa pierwsze półfinałowe spotkania rozegrane w Kielcach zakończyły się wysokim zwycięstwem podopiecznych Talanta Dujszebajewa. W pierwszym meczu mistrzowie Polski tryumfowali gładko, jednak w drugim puławianie długo nie dawali za wygraną. Dla kielczan było to ostrzeżenie, że w Puławach łatwo nie będzie. Warto podkreślić, że w ostatnim czasie kielczanie miewają spore problemy w wyjazdowych spotkaniach. Awans do półfinału w Kwidzynie zapewnili sobie dopiero po dogrywce.

[ad=rectangle]

Zawodnicy Vive Targów Kielce zamierzają do tego spotkania przystąpić maksymalnie skoncentrowani. - Od początku musimy grać bardzo mocno w obronie i nie dać się rozwinąć w tym meczu przeciwnikowi - podkreśla Manuel Strlek. Dobrej myśli przed trzecim półfinałowym meczem jest drugi szkoleniowiec kielczan Tomasz Strząbała: - W przeciągu ostatnich kilku lat rozegraliśmy wiele spotkań w Puławach i nigdy tam nie przegraliśmy.

W razie zwycięstwa Azotów Puławy czwarte spotkanie półfinałowe rozegrane zostanie w niedzielę o godz. 18.00.

W tym sezonie:
Vive Targi Kielce - KS Azoty Puławy 34:19
KS Azoty Puławy - Vive Targi Kielce 27:37
Vive Targi Kielce - KS Azoty Puławy 38:32
Vive Targi Kielce - KS Azoty Puławy 39:26
Vive Targi Kielce - KS Azoty Puławy 33:22
[nextpage]Gaz-System Pogoń Szczecin - MMTS Kwidzyn, sobota godz. 16:30

Po pierwszych spotkaniach o miejsca 5-8 wszystko wskazuje na to, że awans wywalczą MMTS Kwidzyn i PGE Stal Mielec. Podopieczni Krzysztofa Kotwickiego do meczu rewanżowego w Szczecinie przystąpią z zaliczką sześciu bramek. To bardzo duży handicap dla zespołu, który awans do play-offów zapewnił sobie rzutem na taśmę. Gaz-System Pogoń Szczecin do decydującej części sezonu przystępowała z dużo lepszej pozycji i bliska była awansu do półfinału.

Play-offy rządzą się jednak własnymi prawami i jeden słabszy mecz może zniweczyć ciężką pracę wykonywaną przez cały sezon. Zespół Rafała Białego potrafi rozegrać znakomite zawody i na pewno stać go na odrobienie 6-bramkowej straty. Będzie to jednak niezwykle trudne, bowiem MMTS to drużyna od lat znakomicie prezentująca się w play-offach.

Pierwszy mecz: 25:31 (12:15)

Gaz-System Pogoń Szczecin zdoła się podnieść po półfinałowym niepowodzeniu?
Gaz-System Pogoń Szczecin zdoła się podnieść po półfinałowym niepowodzeniu?

SPR Chrobry Głogów - PGE Stal Mielec sobota godz. 18:00

W jeszcze lepszej sytuacji do spotkania rewanżowego przystąpią piłkarze ręczni PGE Stali Mielec, którzy przed własną publicznością zdołali wypracować 11 bramek przewagi. Tylko kataklizm mógłby sprawić, by podopieczni Pawła Nocha roztrwonili tak okazałą zaliczkę i nie awansowali. - Chcemy udowodnić, że siódme miejsce w tabeli nie jest wykładnikiem naszych możliwości oraz potencjału. Naszym celem jest walka o piątą lokatę i do samego końca będziemy starać się to założenie zrealizować - podkreśla szkoleniowiec mielczan.

Mniej ambitne plany wydają się mieć w Głogowie, dla wielu zawodników tego klubu sezon skończył się tak naprawdę wraz z początkiem play-offów, w których udział jest gwarancją utrzymania. - Niektórzy nasi zawodnicy muszą przemyśleć, czy chcą jeszcze grać w Chrobrym, czy może sezon już zakończyli . Nie ma sensu się dalej męczyć. Niech powiedzą, że nie chcą już dostawać więcej wynagrodzenia i odejdą. Jeżeli cały zespół nie będzie grał na sto procent, to nie będziemy w stanie wygrywać takich spotkań, jak to z mielczanami - nie owija w bawełnę Krzysztof Przybylski.

Pierwszy mecz: 22:33 (9:19)
[nextpage]PE Gwardia Opole - Zagłębie Lubin, sobota godz. 18:00

W najbliższą sobotę możemy poznać drugi zespół, który pożegna się z rozgrywkami PGNiG Superligi. Szans na utrzymanie nie ma już KPR Legionowo, trwa natomiast zacięta rywalizacja pomiędzy PE Gwardią Opole i Piotrkowianinem Piotrków Trybunalski. Zespoły te zmierzą się ze sobą w ostatniej kolejce, jednak spotkanie to może nie mieć już żadnego znaczenia dla końcowej klasyfikacji. Tak się stanie w przypadku porażki podopiecznych Tadeusza Jednoróga z Zagłębiem Lubin oraz zwycięstwie Piotrkowianina w Legionowie. Taki scenariusz jest całkiem prawdopodobny. W tym sezonie bowiem Miedziowi już dwukrotnie ograli opolan. Zespół Jerzego Szafrańca ma jednak zapewnione utrzymania i w jego poczynaniach nie ma już tak ogromnej determinacji, jak wśród drużyn rywalizujących o przetrwanie.

W tym sezonie:
Zagłębie Lubin - Gwardia Opole 29:28
Gwardia Opole - Zagłębie Lubin 32:35
Zagłębie Lubin - PE Gwardia Opole 24:26
 
KPR Legionowo  - Piotrkowianin Piotrków Trybunalski sobota godz. 18:00

Piotrkowianin Piotrków Trybunalski, aby zachować 10. miejsce w tabeli musi pokonać na wyjeździe KPR Legionowo. Nie będzie to jednak wcale proste zadanie, bowiem w dotychczasowych spotkaniach o losach pojedynków tych drużyn decydowała ostatnia akcja meczu. Tak było też przed miesiącem, gdzie zwycięstwo Piotrkowianinowi rzutem w ostatnich sekundach zapewnił Szymon Woynowski. Czy tym razem również będziemy świadkami ogromnych emocji i walki o zwycięstwo do ostatniego gwizdka sędziego?

W tym sezonie:
KPR Legionowo - Piotrkowianin Piotrków Trybunalski 33:31
Piotrkowianin Piotrków Trybunalski - KPR Legionowo 31:30
Piotrkowianin Piotrków Trybunalski - KPR Legionowo 26:25

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

#DrużynaMZPpdPBramkiPkt
1. Sandra Spa Pogoń Szczecin 5 4 0 1 138:141 8
2. Zagłębie Lubin 5 3 0 2 146:131 6
3. KPR RC Legionowo 5 3 0 2 133:137 6
4. Piotrkowianin Piotrków Trybunalski 5 2 1 3 156:145 5
5. Meble Wójcik Elbląg 5 2 0 3 123:124 4
6. SPR Stal Mielec 5 1 0 4 131:149 2
Źródło artykułu: